Jan 14:23

Słowo pisane

Nie przyszli Panu na pomoc

Możemy zacząć od tego, że sprawa do której podeszliśmy jest poważną sprawą, najpoważniejszą, jakąkolwiek spotkaliśmy w swoim życiu, gdyż mamy sprawę z Bogiem i musimy tego uczyć się. Bardzo często do Kościoła wprowadza się zabawę, żeby ludzie cieszyli się, żeby byli zadowoleni, żeby czuli się dobrze itd. Podczas gdy właściwie to nie chodzi o to, żebyśmy czuli się dobrze, ale chodzi o to, żebyśmy doznali, że Święty Bóg powołał nas do społeczności z Sobą, żebyśmy uczyli się Świętego Boga, żebyśmy uczyli się szacunku do Boga, abyśmy uczyli się też szacunku do tego, co On chce z nami zrobić, abyśmy poddawali się Jemu. Żebyśmy nie szukali wesołości w Kościele. Kościół może być wesoły, zadowolony, wdzięczny, ale nie jest to cel Kościoła. Celem Kościoła jest Święty Bóg, aby stanąć przed Nim, aby być z Nim, aby dzisiaj należeć już do Niego.

Rozdziały