Jan 14:23

Słowo pisane

Nie przyszli Panu na pomoc – część 7

Zobaczcie dlaczego Słowo Boże mówi, że skąpstwo jest bałwochwalstwem. Bo skąpstwo zatrzymuje hojność Boga. Skąpstwo zawsze będzie zatrzymywać hojność Boga. Skąpstwo ogranicza służbę. Bóg chce być hojnym. On chce mieć nas otwartych, aby czynić przez nas to co On chce. Od Niego zależy w jaki sposób będzie nami posługiwać się, jak będzie nas używać, co dla nas postanowił. Apostoł Paweł pisze w Liście do Galacjan, że przed założeniem świata Bóg już postanowił sobie, żeby on był tym, którego Bóg pośle do pogan. Bóg już przed założeniem świata postanowił sobie co do tego człowieka, że weźmie go i pośle. I chwała Bogu za to. Paweł cieszył się z tego Bożego postanowienia.

Czy sprawia ci to radość, że Bóg postanowił, żebyś już żył (żyła) dla Jego chwały? Nie dla swojej chwały, nie dla chwały świata, nie dla chwały diabła, tylko dla Jego chwały? Czy raduje cię to, że Bóg wyrwał cię z krainy ciemności, przenosząc do Królestwa Syna swego, żebyś teraz mógł żyć, mogła żyć inaczej niż świat? Bóg podjął decyzję przed założeniem świata, żeby wybrać nas w Chrystusie i przeznaczyć do świętego życia. To jak On postanowił, to tak zrobił, a my wiernie należmy do Niego. Nie zabierajmy Mu siebie dla siebie. Zawsze zostawmy Mu siebie, niech On robi to, co chce. Wtedy będziemy widzieć, co Bóg potrafi zrobić z nami ludźmi, wtedy będziemy oglądać chwałę żyjącego Boga w nas. Dlatego Paweł mówi: „wzywam was, dawajcie ciała swoje Bogu na ofiarę, a On będzie mógł wtedy pokazać kim naprawdę jest.”

Widzimy, że kiedy żyliśmy w grzechach, On posłał nam Jezusa Chrystusa; tak Słowo Boże mówi. A więc kiedy żyliśmy w olbrzymich kłopotach, On posłał nam swego sługę, żeby zbawić nas. Posłużył się swoim Synem i Syn wcale nie ukrywał tego, mówiąc: „To Ojciec posłał mnie do was, Ja sam nie posłałem siebie. To Ojciec posłał mnie i On chce przeze mnie osiągnąć cel – zbawić was z waszych grzechów.” Ojciec podjął tą decyzje i Jezus poddał się. „Oto ciało dla Mnie przygotowałeś, oto idę, aby wypełnić wolę Twoją.” To jest dla nas nauka. Jezus mówi: „Naśladujcie mnie.” Teraz Chrystus chce posyłać nas w swoje miejsce, aby przez nas czynić to, co Jemu się podoba.

Niech Bóg przebaczy nam wszystko, gdzie zyski, własne pomysły, stały się dla nas ważniejsze od woli Bożej. Pamiętajmy, że jeśli nie czynimy woli Bożej, to wtedy Jezus nie nazywa się naszym Bratem i jesteśmy dla Niego obcy. On mówi, że tylko ci, co pełnią wolę Ojca są Jego rodziną.

Myślmy o tym, pamiętajmy o tym. W Biblii wiele znajdujemy na temat oddawania się Bogu. Bóg nigdy nie jest ograniczony. Pamiętacie Eliasza: „Boże, walczę o to, zmierzam się z tym, jestem sam, a oni chcą zniszczyć mnie.” Bóg mówi: „Eliaszu, idź i zrób to i to. Ja mam jeszcze siedem tysięcy tych, którzy nie zgięli kolan przed Baalem. Nie jesteś sam. I kiedy zechcę użyję ich dla swojej chwały. Oni czekali na to, by użyć ich. Oni zachowywali się w czystości od tych złych rzeczy, abym mógł wziąć ich i posłużyć się nimi w każdej chwili.” Amen.