Jan 14:23

Słowo pisane

Życie i śmierć w mocy języka

Zaczęliśmy w tym gronie dzisiaj razem przybliżać się do Boga. Trudno nam dokładnie powiedzieć jak wyglądały do tego momentu nasze dni, nasze działania, nasze słowa. Nie wiemy jak wszyscy reagowaliśmy na dane sprawy, nie wiemy w jaki sposób podeszliśmy do czegoś. Może ci, którzy są bliżej siebie, wiedzą o pewnych rzeczach, ale o wszystkich i tak nie wiemy. Ale jest Ktoś, kto wie wszystko. I kiedy przychodzimy przed Jego najświętsze oblicze, to najważniejszą sprawą jest to, żeby być świadomym tego, że On wie wszystko i nikt Go nie oszuka. A jeśli ktoś będzie próbował bawić się z Bogiem, ten zginie na wieczność, odrzucony od Boga. A więc pierwsza ważna rzecz: z powodu Boga musimy pamiętać o tym, że On jest Święty i do Niego przychodzimy. Jeśli jest grzech, to trzeba się oczyszczać. Próba udawania może spowodować tylko jedno; że Bóg nie zwróci uwagi ani na modlitwy, ani na to, że ktoś z nas tu jest i odejdziemy stąd, tak jak zawsze mówiliśmy, w gorszym stanie niż przyszliśmy; z jeszcze bardziej twardym sercem, jeszcze bardziej obojętni na Boże sprawy.

Rozdziały