Jan 14:23

Słowo pisane

Gotowość na dzień przyjścia Pana

Kiedy arka miała być zwrócona Izraelowi, wieziono ją na wozie ciągniętym przez dwie krowy, które ryczały. Krowy te szły ku własnej śmierci, by zostać zabite i złożone Bogu. Izrael szedł i narzekał i zginęli na pustyni. Wszędzie, gdzie pojawia się niechęć wobec Bożego działania, istnieje niebezpieczeństwo straty. Człowiek powinien zawsze z wdzięcznym sercem poddawać się Bogu i chociaż mogę nie rozumieć tego, co dzisiaj się dzieje, jednak: Boże ufam Tobie. Bóg chce nauczyć nas, że istnieje niebezpieczeństwo szemrania, czy narzekania, ale o wiele piękniej jest, kiedy doświadczamy: Ty jesteś ze mną. Ale w czym jesteś ze mną? I tak ważna jest odpowiedź, czy Chrystus jest ze mną we wszystkim, co jest miłe Bogu. Słowo „wszystko” jest prawdziwe. On jest ze mną i z tobą we wszystkim, co jest miłe Ojcu naszemu w niebie. On jest z tymi wszystkimi, którzy poszli, by służyć Jemu w każdej chwili. Ale istnieje niebezpieczeństwo, że może być przeciwko tym, którzy odwracają się od Niego, gdyż On pozostaje wierny swojemu Słowu. Nie mogę zlekceważyć Jego napomnień i wskazań, gdy ostrzega mnie i mówi: tu robi się już dla ciebie niebezpiecznie. Musimy wykorzystywać doświadczenia, którymi dzielimy się, by być w tym, co Jemu podoba się. Czasami jest tak, że i oporni mieszkają, czasami trzeba wziąć tego Lota za ręce. Nie ma siły inaczej, jak tylko wziąć i wyprowadzić go, lecz tylko po to, by był uratowany. Aniołowie biorą Lota i jego rodzinę i zabierają go z Sodomy i Gomory, żeby nie zginął. I dobrze, że Bóg ma i takie sposoby, żeby ratować nas. Czasem musi nas swoją silną prawicą poprowadzić dalej, mimo, że myślimy: czy na pewno grozi mi takie niebezpieczeństwo?

Rozdziały