1 List Piotra 4,15: „A niech nikt z was nie cierpi jako zabójca albo jako złodziej, albo złoczyńca albo jako człowiek, który wtrąca się do cudzych spraw”. Niech nikt z was nie cierpi dlatego, że żyje jak człowiek tego świata.
1 List Piotra 4,16-19: „Wszakże jeśli cierpi jako chrześcijanin, niech tego nie uważa za hańbę, niech raczej tym imieniem wielbi Boga. Nadszedł bowiem czas, aby się rozpoczął sąd od domu Bożego; a jeśli zaczyna się od nas, to jakiż koniec czeka tych, którzy nie wierzą ewangelii Bożej? A jeśli sprawiedliwy z trudnością dostąpi zbawienia, to bezbożny i grzesznik gdzież się znajdą? Przeto i ci, którzy cierpią według woli Bożej(...)”. To jest wola Boga - cierpieć dlatego, że żyję dla Jezusa, że wyszedłem poza obóz i wszystko we mnie mówi: to Chrystus. Oddałem swoje życie Jezusowi, należę zupełnie do Niego i nie będę się Go wstydził, aby On mnie się nie zawstydził. Jak bardzo muszę Go znać, dlatego Jezus powiedział: „A to jest żywot wieczny, aby poznali Ciebie, jedynego prawdziwego Boga i Jezusa Chrystusa, Którego posłałeś”. On musi być dla mnie prawdziwy każdego dnia, muszę Go mieć przed swymi oczyma każdego dnia i muszę wiedzieć, że On jest z tymi, którzy Go szukają szczerze. Muszę być pewnym tego kim On jest, aby iść przez Niego do Ojca.
„(...), niech dobrze czyniąc powierzą wiernemu Stwórcy dusze swoje”. „Dobrze czyniąc” - to jest nasz dział w Chrystusie bracia i siostry, to jest przykazanie dla wszystkich, którzy weszli na tę drogę, gdyż te dobre uczynki świętych są dane nam w Chrystusie jako elementy tej szaty, w którą będziemy ubrani, gdy wejdziemy na ucztę weselną. „Dobrze czyniąc” powierzajmy dusze nasze naszemu Stwórcy i Bogu. Umarliśmy, aby żyć dla Chrystusa. To jest właśnie ten wielki przywilej dla nas ludzi. Bóg tym rozradował serca nasze, że dał nam zobaczyć drogę i wprowadził nas na nią, mówiąc: „idź, idź prosto, nie patrz w prawo, ani w lewo, ani oglądaj się wstecz, patrz przed siebie, co widzisz?”. Co raduje twoje serce kiedy patrzysz przed siebie? Widzisz Jezusa gotowego na rozkaz Ojca przyjść po nas, abyśmy z Nim byli zawsze. To jest nasze pocieszenie, dane nam od Ojca w Chrystusie Jezusie, na każdy dzień naszej pielgrzymki, że Pan Jezus Chrystus przyjdzie po nas, i najpierw powstaną z martwych ci, którzy umarli w Chrystusie, a następnie i my, którzy pozostaniemy przy życiu, razem z nimi porwani będziemy w obłokach w powietrze na spotkanie Pana; i tak zawsze będziemy z Nim. Amen.