Jan 14:23

Słowo pisane

Wierny i Prawdziwy – część 7

 Można cytować to z Księgi Joba: "choćby mnie zabił, ufam Mu". Ale Job musiał do tego dojrzeć, musiał dorosnąć do tego wymiaru, żeby tak oddać Bogu chwałę. Nieraz wróg przeraża nas różnymi rzeczami, lecz jeśli Bóg mówi: "idź i uczyń to", to ty idź i uczyń. On jest w tym, żeby przeprowadzić. To jest nasz Chrystus. Nie może być inaczej. Jeszcze raz mówię; tu nie chodzi o to, że On będzie organizował ci specjalne przedstawienia mocy, chwały, itd. Codziennie będziesz doznawać, jak cię przeprowadza, jak masz charakter chrześcijański, masz ochotę by czynić dobro, masz ochotę poświęcać swoje życie, aby Jego imię było wywyższone w tobie i przez ciebie. Masz ochotę przygotowywać nawet dla innych materiały, żeby oni mogli podpisać to swoim imieniem i puszczać dalej. Wiele jest rzeczy w Internecie, które zostały zrobione, które inni ludzie wrzucają sobie jak swoje wykonania, czy inne rzeczy. Wróg mógłby powiedzieć, że masz prawa autorskie, a ty możesz powiedzieć: "Chwała Bogu! Aby wszelkimi sposobami docierało to, gdziekolwiek, niech sobie przypisują". Tak jak było powiedziane - jeśli w dobrym kierunku, to chwała Bogu, bo wszystko należy do nas, do Kościoła to co czyni Pan, abyśmy używali to, posługiwali się tym. Ale Pan też pamięta co uczyniliśmy, nie zapomina. Wróg chce, żebyśmy sami odebrali chwałę, a Pan mówi: "Zostaw to Mi, gdy Ja przyjdę, wtedy wszystko zobaczysz."

A więc On jest takim prawdziwym, wiernym. To jest coś pięknego! Wiecie, to musi przerosnąć nasze pojmowanie, to musi być większe od naszego myślenia o chrześcijaństwie. Mając takiego Władcę musimy być jeszcze bardziej świadomi piękna, które On czyni w nas i pośród nas. Im bardziej będzie rozwijała się niewiara, tym trudniej będzie patrzeć ludziom na Chrystusa. Coraz częściej będą widzieć niepowodzenia, problemy, kłopoty i te inne rzeczy.

Ale zobaczcie jak dobrze, że mogliśmy dojechać tutaj, aby razem myśleć o Nim, aby zastanawiać się nad naszym Jezusem Chrystusem. Chwała Bogu! To jest bardzo ważne. Nieraz mąż chciałby zasłonić ci Chrystusa, żona chciałaby zasłonić Chrystusa, dzieci chciałyby zasłonić ci Chrystusa, rodzice chcieliby zasłonić Chrystusa. To są niemądrzy ludzie. Jak zasłonić Tego, który swoją mocą podtrzymuje wszystko, z każdej strony otacza tą ziemię, w jednej chwili?! Bo gdy przyjdzie, to światłość będzie z każdej strony tej ziemi. On z każdej strony przyjdzie - czy możemy to sobie wyobrazić? Z każdej strony, w jednym momencie, Ten jeden Chrystus! Tak potężny jest, a my do Niego należymy i możemy cieszyć się tym.

Nikt więc nie może zasłonić ci Chrystusa, ani ty sam (sama). Raduj się Nim, uwielbiaj Go, wyznawaj Jego imię, wyznawaj to co czytasz w Biblii, wyznawaj przed Nim. I gdy doświadczasz, jakby cię nawet wróg atakował, ty wyznajesz: "Panie, Ty powiedziałeś, że Ty masz takie imię - Wierny, Prawdziwy. Wzywam Cię, Panie mój, aby dokonało się to, co Ty możesz tylko uczynić”. Zobaczcie, tak stawali słudzy Boży i przytaczali to co On sam powiedział: "Boże, Ty powiedziałeś". I wierzyli, że On będzie za tym stał. I stał za tym i stanął za tym. On lubi, gdy Mu przypomina się to co On do nas powiedział, kiedy my pamiętamy i nosimy w sercu Słowo Boże i żyjemy nim codziennie.

Rozumiecie, to nie jest tylko tak, że ja próbuję być jakimś chrześcijaninem. To Słowo Boże musi przenikać do naszych serc i musi zajmować panującą pozycję. To Słowo Boże ma nad nami panować. To ono ożywia nas, a nie my Słowo. Ono jest żywe bez nas, a my martwi bez Słowa.

Takiego więc Pana widzi w tym momencie Jan. Wiemy, że wcześniej też widział Go, ale teraz upadł przed Nim jak nieżywy. Słuchajcie, nie może zniknąć ten wspaniały Chrystus, który może przeprowadzić nas pośród tych wszystkich wydarzeń. Nie może zniknąć! My musimy wstydzić się naszych charakterów, gdy one wchodzą do chrześcijaństwa, musimy wstydzić się naszego "ja", musimy wstydzić się wobec porównania tego do wspaniałości Chrystusa, do Jego sposobu reagowania i działania. I dlatego mamy naśladować Jezusa, a On jest doskonały. I jest to możliwe dzięki temu, że On może napełniać nas tym, kim On sam jest. Chwała Bogu! Kiedy człowiek zaczyna widzieć Jezusa, zaczyna śmielej kroczyć. Wróg może nie raz próbować straszyć różnymi rzeczami i wtedy Duch Święty mówi: "W kogo ty wierzysz? Kim jest twój Jezus? Czy idziesz w swoim imieniu, czy w Jego?" Niech Pan czyni cię takim świętym zadowolonym, który kosztuje codziennie ze wspaniałości Króla królów. Codziennie wstajesz i to jest dla ciebie najcenniejsze, że znowu dzisiaj poznasz więcej Pana, poznasz więcej Jego. Myśl tylko o tym! Poznasz więcej Jego przez to jak przeprowadzi cię przez te doświadczenia. On ma dla ciebie pokój, który przewyższa wszelki rozum pośród tych wzburzonych mórz. Ma dla ciebie odwagę, która nigdy nie cofnie się przed niczym. Ma dla ciebie prawdomówność, która nigdy nie kłamie, uczciwość, która nie szuka swego, jest gotowa uczynić to co jest cenne.