Jan 14:23

Słowo pisane

Jakie znaczenie dla nas ma śmierć Pana Jezusa – część 9

 Gdy czytamy dalej wykład apostoła Pawła w Liście do Galacjan o tych dwóch synach, jednym z niewolnicy, drugim z wolnej, to widzimy tu dwa przymierza - stare i nowe. Pokazuje przymierze i pokazuje tych, którzy są odpowiednikiem teraźniejszego Jeruzalem i przymierze i tych, którzy są odpowiednikiem nowego Jeruzalem, tego w niebie. Wyraźnie pokazuje co dotyczy tych, którzy są w tym Jeruzalem umiejscowionym na ziemi i tych, którzy są w tym z nieba. A więc pokazuje dwa przymierza, które dotyczyły Jerozolimy i wszystkiego co tam się dokonywało; zakonu i tych innych rzeczy, które dokonywały się pośród tych ludzi. I pokazuje nowe przymierze i prawo działającego Ducha Świętego w człowieku. Izraelita nie mógł tak tylko sobie przemieścić się z jednego przymierza do drugiego z powodu tego, że jest Izraelitą. On również musiał umrzeć, tak jak wszyscy z pogan. Dla wszystkich była śmierć. Z tego powodu, że był Izraelitą, nie mógł tak sobie wejść w nowe przymierze. Musiał też umrzeć, ponieważ był tak samo z ciała jak i my. Tak samo grzech działał w ich ciele jak i w naszym. Mógł mniemać o sobie, że jest większy, wspanialszy. Ale gdyby Bóg nie zostawił zarodzi, nie weszliby wcale. Bóg zostawił zarodzie, tak jak zostawił z pośród wszystkich narodów pogańskich. Dał prawo nawrócić się, przyjść do Jego Syna, stać się człowiekiem, który umarłszy, powstaje do nowego życia. I to jest Bóg działający. Ta nauka jest po to, żeby uświadomić to nam. Ale kto wierzy, ten będzie żyć tym codziennie. Który nie wierzy, nie będzie mieć tego. Wszystko to jest sprawa wiary i to sprawa wiary nie naszej, tylko sprawa wiary Jezusa Chrystusa w nas, która z tego Słowa czerpie to co to Słowo zawiera w sobie.

A więc Pan Jezus podlegał zakonowi.

Dalej apostoł Paweł pisze w Liście do Galcjan 5,18:

A jeśli Duch was prowadzi, nie jesteście pod zakonem.”

A więc sprawa jest tego kto nas prowadzi. Jeśli zakon nas prowadzi to jesteśmy pod zakonem. Jeśli Duch, to nie jesteśmy już pod zakonem. Jesteśmy pod prawem łaski, a prawo łaski daje nam możliwość oczyszczania się, uświęcania, wzrostu, rozwoju. Piękne to jest, że ja nie muszę już po ludzku martwić się o to, by nie grzeszyć, ja mogę cieszyć się Chrystusem i chodzić przed Boskim obliczem w czystości, oczyszczony krwią Jezusa. Nie muszę się martwić. Martwiłem się kiedyś. Ale teraz nie muszę, bo Jezus oczyszcza mnie swoją krwią. Teraz moim zmartwieniem, można powiedzieć, jest to, żeby zawsze z Nim być, żeby nie dać się odciągnąć. Dlatego zawsze Jezus musi być dla mnie najważniejszy, bo w nikim innym nie mam zbawienia, tylko w Nim.

I chwała Bogu za to, że Bóg ma takie rozwiązania! Chwała Bogu za to, że możemy prowadzić piękne życie na ziemi dzięki Jezusowi Chrystusowi. Albo zupełnie tak jak Żydzi prowadzili mniemając o sobie, że są wspaniali, kiedy tak naprawdę krzywdzili się nawzajem, sprzedawali do niewoli, zabijali, wnosili bożki do miejsca gdzie nie powinny być, różne rzeczy robili. Ale kiedy Jezus mówił im, to twierdzili, że nigdy nie byli w niewoli.

I Paweł w Liście do Galacjan używa takiego słowa, które zostało też tam dokonane: "wypędź ją, wypędź niewolnicę wraz z jej potomkiem wypędź ją, nie ma prawa dziedzictwa". A więc nie pozwolisz już być razem - zakon i łaska - nie mogą być razem. Zakon dotyczy innej sprawy, łaska innej sprawy.

Później Paweł pisze: "Odłączyliście się od Chrystusa wy, którzy w zakonie szukacie usprawiedliwienia; wypadliście z łaski."Gal.5,4.

A więc człowiek, który szuka znowu w zakonie usprawiedliwienia - z sabatów, jedzenia, czy z innych rzeczy, wypada z łaski, bo to nie daje usprawiedliwienia. Jeśli człowiek uważa, że tak ma czynić, niech tak czyni. Ale usprawiedliwienie jest tylko w Chrystusie. Bo Jego ofiara, Jego zmartwychwstałe życie daje nam usprawiedliwienie. A więc tylko w Chrystusie. Z żadnych uczynków zakonu nie ma usprawiedliwienia, z żadnych. Tylko w Chrystusie. I dlatego kiedy ktoś próbuje szukać usprawiedliwienia poza Chrystusem, wypada z łaski. To jest bardzo ważne, ponieważ wielu dzisiaj próbuje ludzi skłaniać do tego, żeby gdzieś tam jeszcze szukać usprawiedliwienia, w jakichś rzeczach i czuć się przez to lepszymi.

Usprawiedliwienie w Chrystusie powoduje to, że prowadzisz dzisiaj nowe życie, nowe, całkiem nowe. Masz pojednanie z Bogiem, masz wstęp do miejsca najświętszego, możesz zawsze przychodzić przed Boskie oblicze i cieszyć się tym, że On jest twoim Ojcem, że zrodził cię. To co też powiedział Pan Jezus, że jeśli nie narodzisz się z wody i z Ducha, nie możesz nawet ujrzeć Królestwa Bożego, a co dopiero do niego wejść. Ale gdy narodzisz się już, możesz wchodzić, możesz tam być. Jesteś pełnoprawnym obywatelem Jego Królestwa. Ciesz się więc z tego i żyj prawidłowo. Wiara powoduje to, że my żyjemy tym Słowem Bożym, że ono nie jest tylko napisane w Biblii do rozprawek zgromadzeniowych. Ono jest do codziennego życia, aby tak właśnie żyć. Tak żyć i tak myśleć, taka jest prawidłowość uratowania. Chwała Bogu! Przyjmuję Boże uratowanie.