Jan 14:23

Słowo pisane

W miłości gorliwi – część 8

A więc pierwsze, to miłować Boga. Proponuję wam zapisać to sobie, co teraz mówimy.

Otwórzmy 5 Księgę Mojżeszową, 10 rozdział, 19 wiersz:

Więc i wy miłujcie obcego przybysza, gdyż sami byliście obcymi przybyszami w ziemi egipskiej

Miłuj obcego przybysza. Miłuj Pana ponad wszystko, a miłując Pana, miłuj obcego przybysza. Miłuj tego człowieka w świecie, który trafi obok ciebie. To może być irytujący sąsiad, to może być ktoś w sklepie w kolejce, to może być ktoś, gdy przechodzisz przez ulicę, może być to ktoś, kto szuka twojej pomocy, wiedząc, że jesteś chrześcijaninem. Bóg mówi: „Miłuj go i uczyń mu dobro, jak Mi samemu chciałbyś (chciałabyś) to uczynić.”

Miej serce gotowe, Boży ludu. Ale żeby mieć serce gotowe, to najpierw muszę mieć czyste serce. Nigdy nie pomińmy tego. Nie żądam od was miłości, jeżeli grzech jest w was. Najpierw czystość, oczyszczenie, aby był teren dla miłości, a potem czysta, święta wspaniała miłość rozlana w sercu będzie świadectwem czystości. Bóg nigdy nie czeka ani chwili, by rozlewać swoją miłość, jeśli znajduje czyste serce.

Księga Amosa, 5 rozdział, 15 wiersz:

miłujcie dobro i zapewnijcie prawu miejsce w bramie!

Miłuj dobro, miłuj czynienie dobra.

A więc po pierwsze, miłuj Pana, dalej miłuj obcego przybysza, następnie, miłuj dobro. Niech to dla ciebie będzie wielką przyjemnością, tak jak miłość jest wielką przyjemnością. Niech to będzie radością czynić dobro dla ciebie, dzięki miłości Boga w twoim sercu. Słowo Boże mówi: „a czynić dobrze nie ustawajcie, gdyż pewnego czasu żąć będziecie bez znużenia.”

Miłuj dobro, bracie i siostro. To jest potężny oręż Bożego ludu w tym doświadczeniu pielgrzymki.

Księga Zachariasza, 8 rozdział, 19 wiersz:

miłujcie prawdę i pokój! 

Miłujcie prawdę i pokój.

Powtarzamy: miłuj Pana, Boga swego, obcego przybysza, dobro, prawdę i pokój. Zobaczcie, jakie to jest cenne. Ta miłość ma swoje wartości. To nie jest miłość nieokreślona. „O ile to od was zależy, ze wszystkimi ludźmi pokój miejcie i żyjcie w prawdzie, a prawda was wyswobodzi i będziecie wolni”. Miłujcie prawdę i pokój. Kiedy miłuję coś, to jest mi z tym dobrze.

Ewangelia Mateusza, 5 rozdział, 44 wiersz:

Miłujcie nieprzyjaciół waszych i módlcie się za tych, którzy was prześladują,

Jaka to jest potęga Boga, który wpływa na nas ludzi, że w tej miłości zawarta jest również miłość do nieprzyjaciela naszego. Jak bardzo potrzebujemy Pana, ja i ty każdego dnia, by żyć dzięki Bogu na tej ziemi. To wybija mi z głowy wszystkie moje pyszne pomysły, wszystkie moje mniemania jaki jestem wielki. Wybija mi to z głowy całkowicie. Pozostaje mi tylko jedno: Chrystus we mnie, nadzieja chwały. I w tobie też, nadzieja chwały. I na tym terenie możemy pomóc sobie nawzajem, starając się o to nawzajem, żeby nie przeszkadzać sobie, ale pomagać. Nie tylko, że nie okradać się nawzajem, ale darzyć się tym dobrem. Jeżeli wiem, że czymś irytuję innych, będę naprawdę chcieć, żeby to zostało doprowadzone do zniszczenia. Tak jak coś wejdzie w nasze ciało, inne cząstki ciała pomagają tej cząstce, by wyjąć to, gdyż jest w największym doświadczeniu bólu, żeby ten ból zniknął. Mamy mieć nawzajem o siebie jednakie staranie.

Naprawdę, to jest coś pięknego, kiedy widzę Pana i widzę zamysł Boga względem nas ludzi. I widzę, że nie dostaje nam do tak potężnego zamysłu, że myśli Jego są większe niż moje. Ja w moich myślach mogę ocenić się, że jestem w porządku chrześcijaninem, a Bóg mówi: „człowieku, wiesz jak ty bardzo jeszcze potrzebujesz zobaczyć co to jest chrześcijaństwo według Mojego widzenia, według Mojego formatu, w którym jest Mój Syn, Jezus Chrystus? I Ja ciebie właśnie prowadzę do tego wspaniałego miejsca. Tylko nie wzbijaj się w pychę, ale wierz i trwaj”.

A więc mamy miłować nieprzyjaciół.

List do Rzymian, 12 rozdział, 10 wiersz:

Miłością braterską jedni drugich miłujcie, wyprzedzajcie się wzajemnie w okazywaniu szacunku, 

Miłością braterską, nie jakąś nieokreśloną, ale ty naprawę musisz być moim bratem, a ja twoim bratem, ty moją siostrą, a ja twoją siostrą. Rozumiecie, musimy być naprawdę takimi. Miłować się miłością braterską, a nie tak, że jesteś, ale czy jesteśmy rodziną? Czy pełnimy tą samą wolę tego samego Ojca? Zapisane to jest też w 1 Liście Piotra, 1,22.

A teraz idę do miejsca, którego nie chciałbym przeczytać. Zaprawdę to miejsce zapisane jest w tej Biblii i każdy brat, który myśli o żonie musi znać to miejsce. Możemy teraz ponarzekać, żeby te żony były przyjemniejsze, żeby były bardziej miłe dla nas. „Panie to byłoby całkowicie proste, żeby to zrobić”. Możemy ponarzekać, albo ukorzyć się przed Panem, prosząc: „Panie, uczyń czystą przestrzeń w tej sprawie.”