Jan 14:23

Słowo pisane

Wyjście poza obóz – rozdział 8 – część 3

Otwórzmy List Jakuba, rozdział 3 od 13 wiersza: „Czy jest między wami ktoś mądry i rozumny? Niech to pokaże przez dobre postępowanie uczynkami swymi nacechowanymi łagodnością i mądrością. Jeśli jednak gorzką zazdrość i kłótliwość macie w sercach swoich, to przynajmniej nie przechwalajcie się i nie kłamcie wbrew prawdzie. Nie jest to mądrość, która z góry zstępuje, lecz przyziemna, zmysłowa, demoniczna. Bo gdzie jest zazdrość i kłótliwość, tam niepokój i wszelki zły czyn. Ale mądrość, która jest z góry, jest przede wszystkim czysta, następnie miłująca pokój, łagodna, ustępliwa, pełna miłosierdzia i dobrych owoców, nie stronnicza, nie obłudna. A owoc sprawiedliwości bywa zasiewany w pokoju przez tych, którzy pokój czynią. W Nim jest to nam dane, gdyż On jest naszą mądrością. W Nim mamy uświęcenie i niesienie pokoju. Pan Jezus Chrystus miłuje wszystkich, którzy umarli z Nim dla świata, aby żyć w Nim, naszej mądrości, dla Boga. W Nim mamy wszystko od Ojca, aby żyć i obfitować według Bożego powołania i wybrania. Mamy za co dziękować Bogu. Nieustannie dziękujcie Bogu za to co macie za darmo z Jego łaski w Chrystusie i prowadząc życie godne Boga trwajcie w społeczności z Bogiem w Jego działaniu, tak jak dzieci Boże trwać powinny zawsze w społeczności z Ojcem swoim w Jego światłości. Jakież wielkie wywyższenie Bożego wyboru dane zostało nam ludziom, że będąc jedno z Ojcem w Chrystusie Jezusie, teraz przez Ducha Świętego jesteśmy codziennie wprowadzani dalej i dalej w poznawanie Tego, Który nas do Swojej społeczności powołał powołaniem świętym w Jezusie Chrystusie. Czytając Słowo Boże widzimy, że słowa użyte w stosunku do dzieci Bożych zawsze mówią: „stało się, teraz dla was zawsze jest już - dzisiaj”, w Nim zostaliście usynowieni, w Nim ubogaceni wszelkim duchowym błogosławieństwem niebios, w Nim przeznaczeni do wieczności, w Nim oczyszczeni krwią Jego, w Nim, wszystko w Nim. Chwała Bogu! Sposób myślenia człowieka jest atakowany, diabeł chce przerzucić w czasie na „jutro” to co dla nas ma być zawsze „dzisiaj”. Wystarczy zmienić tylko czas - on chce zmienić czasy - „jutro będziesz dzieckiem Bożym, dzisiaj nie jesteś, jutro będziesz. Dzisiaj nie musisz żyć jak dziecko Boże żyć powinno, jutro tak będziesz żył”. Jutro Jezus nie przyjdzie żeby umierać, On umarł dzisiaj, to jest ostatni dzień, ostatnia godzina, w Nim dla nas jest dzisiaj. On jest naszą mądrością. Jezus mówi: „Czy znajdę wiarę na ziemi, kiedy przyjdę?” On jest naszą mądrością. To jest Bożym błogosławieństwem, że możemy jako zgromadzenie oddawać Bogu chwałę, ceniąc w sobie nawzajem to co Bóg z nami uczynił, zarazem napominając się do nieustannego poddawania się oczyszczającej dłoni naszego Boga. Zobaczcie w jakim duchu jest wypowiadane wszelkie pouczenie, które spotykamy tu w Słowie Bożym - w duchu łagodności, niesienia pomocy, miłości. Nie ma tu podważania autentyczności Bożego wybrania. Paweł, kiedy pisze do Koryntian, pisze do nich jako do dzieci Bożych, które skręciły niebezpiecznie w stronę cielesności. Dzieckiem Bożym jest się przez zrodzenie z góry, a nie przez wybór człowieka, dlatego dzieci Boże rozpoznawalne są po naturze z góry, która prowadzi je do uświęcenia. Niech będzie uwielbione święte imię Jego! Gdy będziemy nieustannie radować się jako dzieci Boże zgromadzone w Chrystusie i nie będzie nikogo w zgromadzeniu, kto by nie dowierzał temu, co Bóg dla nas uczynił w Nim, to każdy będzie dziękczynnym sercem uwielbiał Boga za to, co Bóg już uczynił prowadząc nas dalej w kosztowanie, jakim On jest. Niech zgromadzenia dzieci Bożych, przyobleczonych w święte szaty, oddzielonych dla Boga w Chrystusie Jezusie, okazują się jako im się przynależy w chwale psalmów, hymnów pochwalnych i pieśni duchownych, grając w sercach swoich Bogu, Który nas zrodził do świętego życia. Dlatego w Nim mogę być pewnym, że dane mi jest pracować ku zbudowaniu Kościoła. W Nim mogę być pewnym, że dane mi jest żyć dla Jego chwały. W Nim mogę być pewnym, że śmierć nie może mnie od Niego oddzielić dlatego, że wierzę w Niego, Który jest moim wiecznym życiem. W Nim przeznaczył nas Bóg do dobrych uczynków. Jeśli tylko diabeł podważy autentyczność wiary w Jezusa, skąd człowiek wierzący weźmie dobre uczynki? Wiara nieustannie czerpie je ze swego Pana Jezusa Chrystusa.

Mądrość więc, którą jest Chrystus jest dla nas czysta, łagodna, ustępliwa, wytrwała, zwycięska, niosąca pokój i wydająca owoc Bożej sprawiedliwości. Jak ta sprawiedliwość Boża wygląda? Przez odkupienie nasze w Jezusie Chrystusie, Bóg usprawiedliwił nas i dał nam wiarę, przez którą przyjęliśmy to usprawiedliwienie. Cudowne! Chwała Bogu za to! Gdy Juda zobaczył jak lud wierzący traci wiarę w Chrystusa, jak zaczyna się szamotać, zaczyna doznawać różnych złych rzeczy i zaczyna się gubić pośród różnych fałszywych nauk, wołał do nich: „Spójrzcie na Ojca, On jest nadal Taki Sam, spójrzcie na Jezusa, On jest nadal Taki Sam, nic się nie zmieniło, wszystko, to całe wydarzenie na ziemi, to jest wydarzenie wiary w to, co On do nas powiedział”. Ludzie się szamoczą zwodzeni fałszywymi drogowskazami i kombinują cały czas pod presją strachu, jak się Bogu przypodobać, a Bóg mówi: „Raduj się, ciesz się, bo Ja ci to wszystko dałem w Chrystusie, a ty korzystaj synu Mój i córko Moja z tego, co wam dałem”. Człowiek myśli jak to sobie zdobyć, a Bóg mówi: „Ja ci to dałem, raduj się z tego”. Człowiek myśli to i tamto, i kombinuje, gdyż dał się zagonić diabłu, który go oszukał w jakimś złym czasie, a Bóg mówi: „Prawda dla ciebie to Chrystus, w Nim zostałeś pojednany ze Mną, Ojcem twoim”. Niech będzie uwielbione imię Pana!

Musisz być pewnym Tego, w kogo wierzysz, On się nie zmienił. Tak coraz bardziej doznaję w Duchu Świętym, jaki On jest stały, jakie to jest szczęście, że nasz Bóg się nie zmienia. Bożki tego świata starzeją się i są wymieniane na nowe, lecz Bóg jeden nigdy się nie zmienia i On jest Taki Sam, w Niego wierzymy. To jest cudowne dla nas, że możemy być tak spokojni o życie wieczne u Niego, o zbawienie dlatego, że wierzymy w Jego Syna, a kto wierzy w Jego Syna zwycięża całą ciemność tego świata. Ojciec wszystko dla nas przygotował i On we wszystkim współdziała ku dobremu z tymi, którzy Go miłują. Miłujemy Ojca za to, że taki jest. Wspaniały, Święty nasz Ojciec, umiłował nas i dał nam Syna Swego jednorodzonego, abyśmy dzisiaj żyli przez wiarę w Niego. Wszystko dzięki Niemu - chwała Bogu za to! Jezus powiedział do nas wyraźnie: „Beze Mnie nic nie uczynicie”, a więc bądźmy zależni w pełni od Niego w zgromadzeniu w Nim. Bądź zawsze szczęśliwy, że zostałeś umieszczony w tym jednym zgromadzeniu świętych, wybranych Bożych dzieci i masz jedno współdziedziczenie, bo wszystkie dzieci Boże wierzą i trwają w Chrystusie we wszystkim. Mogą doznawać różnych, nawet trudnych wydarzeń, lecz wiara ich jest zwycięską wiarą. Poznawajmy Pana otwarci w Nim na całe duchowe błogosławieństwo niebios.

Wydarzenie na ziemi wygląda tak: Bóg powołał nas do społeczności ze Sobą w Chrystusie Jezusie, dając nam życie wieczne i możliwości przychodzenia do Niego w każdej chwili z radością Jego dziecka, uwolnionego przez Jezusa Chrystusa od niewoli ciemności. To dał nam w Chrystusie. Następnie dał nam możliwość wzrastania w Chrystusie dla Jego radości i chwały. Nasz Ojciec przygotował dla nas wszystkie wydarzenia na ziemi, abyśmy wzrastali w Chrystusie, w mądrości i łasce Jego. To są często trudne wydarzenia i to są nasze doświadczenia, ale one w niczym nie ujmują temu błogosławionemu dla nas wywyższeniu w Chrystusie, że Bóg uczynił nas Swymi synami i córkami. Te wszystkie wydarzenia mają nas nauczyć, że nasz Ojciec jest wierny, że nasz Ojciec jest sprawiedliwy, że nasz Ojciec miłuje nas, że nasz Ojciec jest cierpliwy, łagodny i zdecydowany wobec nas. Mają nas przekonać o tym, jaki On jest i mają służyć ku naszemu wychowaniu do naśladowania Jego pierworodnego Syna. W tym wychowywaniu bardzo ważne jest, dzieci Boże, abyśmy zawsze pamiętali o tym, czego już nas Ojciec nauczył. Nie bądźmy jak głupie dzieci, które dają się przestraszyć i zabrać sobie to, czego już nas nauczył Ojciec, lecz trwajmy w tym, czego się już nauczyliśmy i pozwalajmy Ojcu dalej uczyć nas w spokoju zaufania Mu we wszystkim. Trwajmy w odpocznieniu z Ojcem, niech każde wydarzenie, przez które już przeszliśmy pozostaje w sercu naszym jako nauka Ojca, jako coś co otrzymaliśmy od Ojca przez Pana naszego Jezusa Chrystusa. Każdego dnia naszej pielgrzymki przeżywaliśmy różne doświadczenia, które pokazywały nam jaki jest nasz Ojciec, jaki jest nasz Pan, jakiego Ducha On nam przysłał i poprzez te wszystkie wydarzenia Bóg upewniał nas, że On z nami jest, i że to właśnie On współdziała z nami ku dobremu. Wszystkie wydarzenia są po to, żebym poznawał Go i Jego Syna umiłowanego Jezusa Chrystusa, i żebym ja był coraz słabszy, a On coraz mocniejszy we mnie dla mojego dobra.