Jan 14:23

Słowo pisane

Aby wypełniły się Pisma – część 4

Księga mówi już o tym, nim to nadejdzie. Księga wyprzedza dzień, w którym to się stanie, dlatego żebyśmy my Boży lud byli gotowi, aby tego dnia wstać do żywota wiecznego. Abyśmy chodzili z Panem każdego dnia. Nie patrz na ludzi czy chodzą z Panem. Ty patrz na Pana, ponieważ Biblia mówi do ciebie, że jeśli będziesz chodzić z Nim to będziesz tam, gdzie On jest, a wtedy twoje serce będzie trzymać się Jezusa. Dzisiaj ludzie nie patrzą na Pismo, ale na innych ludzi: „jak tamten może to robić, to i ja mogę to robić.” Jaka to głupota patrzeć na ludzi co mogę robić, a czego nie mogę, zamiast patrzeć na Pana, czytać Bożą Księgę i dowiedzieć się z niej, co jest dobre, a co złe. W Księdze tej zapisana jest prawda, abyśmy korzystali z tej prawdy.

Księga Ezechiela 12 wiersze 21- 28:

I doszło mnie słowo Pana tej treści: Synu człowieczy! Cóż to macie za przypowieść o ziemi izraelskiej, która brzmi: Wydłużają się dni, a żadne widzenie nie sprawdza się? Dlatego mów do nich: Tak mówi Wszechmocny Pan: Skończę z tą przypowieścią i już jej nie będą powtarzali w Izraelu. A raczej przemów do nich tak: Bliskie są dni, kiedy spełni się każde widzenie. Bo nie będzie już pośród domu izraelskiego żadnego fałszywego widzenia i żadnej złudnej wróżby. Gdyż Ja, Pan, wypowiem Słowo; a co Ja wypowiem, to się stanie i już się nie odwlecze. Zaiste, jeszcze za waszych dni, domu przekory, wypowiem Słowo i wykonam je - mówi Wszechmocny Pan. I doszło mnie słowo Pana tej treści: Synu człowieczy! Oto dom izraelski mówi: Widzenia, które ten ogląda, dotyczą późniejszych dni, i o dalszych czasach on prorokuje. Dlatego tak powiedz im: Tak mówi Wszechmocny Pan: żadne słowo, które Ja wypowiadam, już się nie odwlecze; słowo, które Ja wypowiadam, spełni się - mówi Wszechmocny Pan

I w czasach końca też tak będą mówić. O, mówione i mówione, gdzież jest Jego przyjście? Tyle mówi się o Jego przyjściu, a gdzież ono jest?” Tak będą mamić, szydercy będą mówić: „to nie do nas, to do następnych.” Ale właśnie w tym czasie wykona się wszystko, co powiedział Bóg. Tak jak Słowo Boże wykonywało się w Izraelu, tak samo Słowo Boże wypełni się w czasach końca.

Wiecie, ta Księga musi być przez Ducha Świętego przeniesiona do naszych serc, to Słowo Boże o dobrym i złym, o tym co Bóg miłuje, a czego nienawidzi musi być przeniesione do naszego codziennego myślenia, mówienia, życia. Wtedy będzie dobrze. Kościół nie może żyć abstrakcyjnie, Kościół musi żyć każdym Słowem, które pochodzi z ust Boga. Kościół musi być pewny, że jeśli Bóg powiedział, to tak musi się stać. To jest też potrzebne nam w walce z diabłem, bo oręż nasz ma moc burzenia warowni. Ale my musimy być pewnymi, że skoro Bóg to powiedział, to tak jest. I mamy zwycięstwo, bo Bóg tak powiedział.

Pierwsze co musi Boży lud, to codziennie chodzić według tego Słowa, wtedy też ma odwagę i śmiałość stać w każdym Bożym Słowie, dotyczącym każdej sprawy i być pewnym tego Boga, który powiedział: „nie zostawię cię, nie porzucę cię, będę we wszystkich doświadczeniach z tobą, nigdy nie będziesz sam.” Jesteś pewny tych słów tylko wtedy, kiedy codziennie chodzisz z tym Panem, codziennie żyjesz Jego Słowami. Wtedy w doświadczeniu wiesz, że On jest z tobą. Jesteś pewny tego, bo tą pewność masz budowaną codziennie, że żadne Słowo Pana nie jest żartem, każde jest prawdziwe. Ale musisz codziennie chodzić z Nim, żeby tak mieć, żeby każde Słowo używać prawidłowo w stosunku do oczyszczenia jak i do zwycięstwa nad diabłem. Jeśli zaniedbujemy jakieś Słowa, wtedy następne też nie będą pracować, wtedy człowiek staje się chwiejny w całym swoim postępowaniu tak, jak bezbożny jest chwiejny. Ani tu, ani tam nie jest pewny, ani co do poddania Bogu nie jest pewnym, ani co do Boga, który mówi jak to uczyni, nie jest już pewnym – „to nic nie działa”.

Ewangelia Jana 13, wiersze 21- 25:

Po tych słowach Jezus, wstrząśnięty do głębi, oświadczył, mówiąc: Zaprawdę, zaprawdę, powiadam wam: jeden z was mnie wyda. Wtedy uczniowie spojrzeli po sobie w niepewności, o kim mówi. A jeden z jego uczniów, którego Jezus miłował, siedział przy stole przytulony do Jezusa. Skinął więc na niego Szymon Piotr i rzekł do niego: Zapytaj, kto to jest. O kim mówi!  A on, wsparłszy się o pierś Jezusa, zapytał go: Panie! Kto to jest

Teraz ten następny wiersz. Zapytajmy samych siebie: Panie, czy ja już zatrzymałem się nad twoją odpowiedzią, żeby zobaczyć dlaczego tak odpowiedziałeś? Czy dałem Duchowi Świętemu zainteresować się dlaczego w ten sposób odpowiedziałeś? Jezus niczego nie mówił bez woli Boga, Ojca swego. Czy ja chcę wiedzieć: „Panie, dlaczego w ten sposób wskazałeś na zdrajcę, a nie w inny?” Najpierw przychodzą fantastyczne pomysły, to przychodzi wróg, żeby zmylić ścieżkę. Ale kiedy trzymasz się Pana przychodzi prosta odpowiedź – dlatego, że tak jest wcześniej napisane.

Ten, który je mój chleb, stanie przeciwko mnie.

Chleb leżał na stole i każdy mógł go brać sobie. Ale kiedy Jezus wziął ten chleb i umoczył, to tak jak samemu sobie bierzesz, w czymś moczysz i bierzesz do własnych ust. I Jezus ten swój chleb dał Judaszowi, żeby on zjadł go. „Ten, który je mój chleb podniesie przeciwko mnie piętę swoją.” W tym momencie dokładnie tak jak mówi Pismo Święte, Jezus bierze chleb, moczy i daje Judaszowi. Musi wypełnić się każde Słowo. Nic nie może być tak sobie.

Jeśli będziemy uczyć się tego z tej Biblii, to będziemy poznawać, że i w naszym życiu nic nie może być tak sobie. Rozumiemy? Musi być w nas tak jak Pismo Święte mówi. Tak jak Biblia objawia musi być w nas. Nasze życie musi być według Pism. Tak jak życie Jezusa było opisane już w Pismach i kiedy szedł z uczniami do Emaus otworzył im umysły i mogli pojąć Pisma, które mówiły o Nim. I to wszystko wykonało się.