Jan 14:23

Słowo pisane

Zgr.08.10.2022r. Marian - Obrałem drogę prawdy. Cz.3

Zgr.08.10.2022r. Marian - Obrałem drogę prawdy. Cz.3

 

 

 

Chwała Bogu! Otrzymaliśmy cudowną łaskę od naszego Boga, że możemy za życia robić porządek, porządek w swoim życiu, aby usuwać to, co stało się efektem grzechu, a przyjmować to, co stało się efektem miłości Bożej i ofiary Jezusa Chrystusa za nasze grzechy. Abyśmy mogli to dzisiaj robić, to potrzebujemy mieć sumienie, które reaguje na grzech bardzo silnie. Naprawdę gdy sumienie jest zdrowe, czyste to grzech popełniony nawet wywołuje w człowieku głęboki wstyd przed Bogiem, że Bóg na to patrzył. Z tym sumieniem mamy szansę zrobić porządek. Sumienie, które nie jest wyczulone, ono będzie na jedno zwracać uwagę, na drugie nie będzie zwracać uwagi, ono będzie przebierać w tych rzeczach i wydarzeniach. Sumienie wyczulone nie przepuści niczego, zupełnie i to jest bardzo dobre chociaż bardzo silnie uderza w poczucie tego naszego bycia tutaj na tej ziemi i uświadamia nam jeszcze bardziej jak dobrze, że Chrystus tutaj był. Mówimy o prawdzie, o tym co się stało i co z tego wynika, abyśmy mogli z tego czerpać zyski. I tymi zyskami są właśnie takie codzienne życie ze sobą na nowych warunkach całkowicie, nie w starych ale nowych. Jako nowi ludzie mamy nowe warunki postawione w relacjach między nami, w odnoszeniu się do siebie nawzajem, w postępowaniu ze sobą, a wręcz nawet Słowo Boże mówi: Mówcie prawdę jeden drugiemu, bo jeśli nie będziemy mówić prawdy, a zakłamywać to mścicielem tego jest Bóg. A więc my nie mamy już tak jak było kiedyś kiedy nie uwierzyliśmy w Boga i mogliśmy mówić różne rzeczy i wymyślać sobie i uchodziło nam to, bo i tak byliśmy kłamcami. Z chwilą kiedy staliśmy się dziećmi prawdy, już od nas wymaga się prawdy między sobą, a więc już zmieniła się sytuacja. W tej chwili Bóg mówi: Jeżeli między Jego dziećmi pojawi się kłamstwo, to On będzie mścił się za to kłamstwo, On będzie mścicielem tego. A więc dzieci Boże nie mogą sobie już pozwolić na to na co pozwalaliśmy sobie będąc dziećmi diabła. Mówcie prawdę jeden drugiemu, tak mówi Słowo Boże i pilnujmy tego bardzo silnie, bo to jest nasza odpowiedzialność przed Bogiem. I lepiej uważać bardziej, bo wtedy przynajmniej wiem, że nie wejdę na teren, który może się okazać, że stanę i Bóg będzie przeciwko mnie już. Nie Bóg, który chce mi pomóc, ale Bóg przeciwko mnie. Dlatego potrzebujemy zawsze być trzeźwi i mieć dobre rozeznanie w tym wszystkim w czym się poruszamy. Prawdą jest to, że w miejsce prawdy Syna Bożego został nam posłany Duch Prawdy, abyśmy w prawdzie pozostali. I nie jesteśmy sami zostawieni sobie, ale jest posłany Duch Prawdy, aby nas wprowadzał w prawdę, abyśmy byli wprowadzeni, tak jak ktoś nie wie wszystkiego jest wprowadzany przez tego, który wie wszystko i on ci wytłumaczy co i po co i do czego. I ty się uczysz od Ducha Świętego tego wszystkiego, co jest potrzebne, aby być przed Bożym obliczem w sposób godny Boga. Potrzebujemy tego Ducha Bożego i Jezus wiedział o tym i mówił: Lepiej gdy Ja odejdę od was, a ten Duch przyjdzie do was, aby was wprowadzić w prawdę, wprowadzać i uczyć was tego, co jest potrzebne.

A więc dobrze, że jest tak, że ten Duch Prawdy do nas przyszedł, że nie jesteśmy sami pozostawieni z prawdą, jest ktoś kto czuwa nad prawdą w nas. Pamiętamy jak Paweł pisał do Tymoteusza: A ty zachowuj to słowo przez Ducha Bożego, który jest nam dany, nie zachowuj tak sobie, ale przez Tego, który nie pomniejsza ani nie powiększy tego, co zostało dane. A więc będzie dokładnie cały czas tak samo mówił nam jak zostało to przekazane jako prawda. Mija pokolenie za pokoleniem, a Duch Święty dokładnie mówi to samo do każdego pokolenia, tą samą prawdę wprowadza każde Boże dziecko, żeby każde Boże dziecko żyło w prawdzie, żeby nie żyło w zakłamaniu, nie żyło w zagubieniu, nie żyło tracąc na szarpanie się z czymś, co nie jest w ogóle potrzebne i trzeba to wyrzucić i skończyć z tym. I Duch Święty skierowuje na to i wprowadza w tą potrzebę.

Ew. Jana 14 rozdział Czytamy to w Słowie Bożym o czym mówimy, od 16 wiersza:

 

„Ja prosić będę Ojca i da wam innego Pocieszyciela, aby był z wami na wieki - Ducha prawdy, którego świat przyjąć nie może, bo go nie widzi i nie zna; wy go znacie, bo przebywa wśród was i w was będzie. Nie zostawię was sierotami, przyjdę do was.”

 

Pan Jezus mówi słowa bardzo mocno połączone z tymi, do których mówi. Są oni dla Niego bardzo drogocenni i oprócz ich, oni byli w tamtym czasie żyli też wszyscy, którzy mieli uwierzyć w Jezusa Chrystusa włącznie z nami. I do nas także mówi z tym uczuciem Odkupiciela, Zbawiciela, że nie zostawię was samych z tą prawdą, ale poślę wam Ducha Prawdy, aby On was pouczył w tej wszelkiej sprawie. To jest drogocenne. Wiecie, że jesteśmy uczniami, którzy nie tylko że czytamy Biblię, ale jesteśmy wprowadzani w tą Biblię przez Ducha Świętego, żeby nią żyć, żeby ona ożywiała nas, żeby to słowo czyniło nas żywymi, abyśmy mogli czynić Boże Słowo, byli wykonawcami Bożego Słowa.

To jest dla mnie i dla ciebie najbardziej drogocenna sprawa, my będąc w zgromadzeniu ludzkim możemy różne zachowania mieć, ludzie mają różne zachowania, gdy są między ludźmi, inaczej się zachowują, kiedy są sami, inaczej zachowują się, kiedy między ludźmi. Różne zachowania są my potrzebujemy być jednego zachowania w każdym jednym czasie bez względu na to czy jesteśmy między ludźmi czy nie jesteśmy między ludźmi. Jesteśmy tymi, którzy są napełnieni prawdą i to jest najważniejsze. Umrzeć dla prawdy, to jest łaska, a zginąć w kłamstwie, to jest kara. Dlatego wytrwać w prawdzie, to potrzeba Pocieszyciela, żebyśmy nie zrezygnowali z prawdy, bo za prawdę się cierpi. I kiedy my czynimy prawdę, będziemy cierpieć z powodu czynienia prawdy i dlatego potrzebujemy tego, który by nas pocieszał, żebyśmy wytrwali, że warto wygrać do końca i pozostać w tym miejscu chwały, która stała się z powodu Prawdy, która przyszła do nas z nieba, że stało się miejsce prawdy i możemy w tym miejscu prawdy żyć. Niech Bóg nam pomaga nieustannie, gdyż to jest największe zwycięstwo nad diabłem, ojcem kłamstwa, kiedy my dzieci kłamstwa zostaliśmy uwolnieni od tego strasznego dziedzictwa i zostaliśmy wprowadzeni w dziedzictwo prawdy. Kiedy człowiek się nawraca, kiedy później miałby coś skłamać, to aż się skręca, nie umie, w końcu mówi: Nie, nie mogę, nie powiem tego. Jeszcze niedawno mógł kłamać swobodnie, nie było problemu, ale kiedy zostało dotknięte sumienie i człowiek został poruszony, zaczyna rozumieć, że to jest coś okropnego. I gdy mówi prawdę już zaczyna cierpieć, bo ludzie nienawidzą prawdy, lubią kłamstwo, lubią się wymigać czy cokolwiek osiągnąć przez kłamstwo.

Później 16 rozdział także Ew. Jana od 12 wiersza:

 

„Mam wam jeszcze wiele do powiedzenia, ale teraz znieść nie możecie; lecz gdy przyjdzie On, Duch Prawdy, wprowadzi was we wszelką prawdę, bo nie sam od siebie mówić będzie, lecz cokolwiek usłyszy, mówić będzie, i to, co ma przyjść, wam oznajmi. On mnie uwielbi, gdyż z mego weźmie i wam oznajmi. Wszystko, co ma Ojciec, moje jest; dlatego rzekłem, że z mego weźmie i wam oznajmi.”

 

Znać tą prawdę z Biblii, że przyszedł Duch Prawdy, aby w miejsce Chrystusa prowadzić uczniów Chrystusa w prawdzie, to jest jedna rzecz. Druga, mieć społeczność z tym Duchem Prawdy i ten Duch Prawdy napełnia cię prawdą uwielbiającą Jezusa, to jest osiągnięcie, o którym mówi Jezus. Wiedzieć, że przyszedł na ziemię Duch Prawdy i żyć bez Ducha Prawdy, to tak jakby wiedzieć o czymś i nie mieć z tego nic więcej jak tylko wiedzę. Ale gdy wiesz, że przyszedł Duch Prawdy i poddany czy poddana jesteś działaniu Ducha Prawdy, wtedy jest prawdziwa korzyść, o której mówi Jezus Chrystus. Mnóstwo ludzi wie, że Duch Boży przyszedł na tą ziemię, ale niewielu ludzi jest uległych temu Duchowi Świętemu, żeby go słuchać. Tak samo jak mnóstwo ludzi wie, że Jezus Chrystus był na ziemi, a niewielu jest chętnych, żeby żyć dzięki Niemu na tej ziemi, żeby prowadzić życie w miłości, w pokoju, w czystości, radości, w uczciwości, wierności, w budowaniu się, w znoszeniu różnych przeciwności, by nadal pozostać sługą, czy służebnicą.

W Liście do Rzymian w 8 rozdziale, 26 i 27 wiersz:

 

„Podobnie i Duch wspiera nas w niemocy naszej; nie wiemy bowiem, o co się modlić, jak należy, ale sam Duch wstawia się za nami w niewysłowionych westchnieniach. A Ten, który bada serca, wie, jaki jest zamysł Ducha, bo zgodnie z myślą Bożą wstawia się za świętymi.”

 

A więc mamy Ducha Prawdy, który wprowadza nas w prawdę i który wstawia się za nami, abyśmy wytrwali w tej prawdzie. A więc prawda ma swoją cenę, olbrzymią cenę. Pana Jezusa ukrzyżowano dlatego, że mówił prawdę na tej zakłamanej ziemi. Wytrwać w prawdzie, to jest rzeczywiście Chrystusowy wyczyn. Dlatego prawda ma pełen zakres, ty możesz sobie pomyśleć tylko: no, to jest coś jakaś nauka z Biblii, czy coś. Prawda ma w sobie zakres miłości, przebaczenia, cierpliwości, łagodności, jedności. To wszystko jest prawda, w tą prawdę wprowadza Duch Święty, w społeczność z Ojcem i Synem, doskonałą społeczność, czystą społeczność wprowadza Duch Święty. A więc Duch Święty nie tylko, że mówi ci prawdę, ale on wprowadza cię w kosztowność tej prawdy i napełnia cię kolejnymi wspaniałościami, które pokazują ci, co uczynił Ojciec, kiedy zrodził cię w Swoim Synu, po to żebyś żył, czy żyła obficie jako duchowy człowiek, żeby prowadzić życie zgodne z prawdą.

1 list do Koryntian 2 rozdział. Dla Boga jest ważna prawda, Bóg posłał Swego Syna, który jest prawdą i On chce prawdy, chce mówić nam prawdę. Na ile tylko jest możliwe chce, abyśmy pragnęli prawdy i chcieli przyjmować prawdę. Od 9 wiersza 2 rozdział:

 

„Głosimy tedy, jak napisano: Czego oko nie widziało i ucho nie słyszało, i co do serca ludzkiego nie wstąpiło, to przygotował Bóg tym, którzy go miłują. Albowiem nam objawił to Bóg przez Ducha; gdyż Duch bada wszystko, nawet głębokości Boże.”

 

Wielu wierzących ludzi nie podąża za Duchem Świętym. Słowo Boże mówi, że ci są dziećmi Bożymi, których Duch Boży prowadzi. Wielu wierzących ludzi zaprzestało podążania za Duchem Świętym, spoczęli na swoim rozumie, na swoim pojęciu ludzkim, nie owocują, nie wydają plonu, który można wydawać tylko dzięki Duchowi Świętemu. Zostali otoczeni swoim rozpoznaniem i to jest ich granica postępowania, podczas gdy Duch Boży prowadzi coraz dalej i dalej w kierunku bycia z Bogiem, poznawania Bożego Syna. Dlatego musisz iść za Duchem Świętym, jeżeli chcesz poznawać dalej prawdę. Apostołowie, prości rybacy, którzy łowili ryby, zostali powołani przez Jezusa, aby stali się apostołami prawdy i mówili prawdę i zobaczcie, co im uczyniono za tą prawdę. Ci, którzy mienili się zajmującymi urzędy religijne, oni ich biczowali, zamykali w więzieniach, zakazywali im mówić tego, co oni mówili i czynić to, co czynili. Prawda kosztuje, prawda wobec siebie kosztuje, kiedy mówisz prawdę wobec siebie, rozumiesz, że to już nie pozwoli ci na postępowanie w taki sposób jak postępujesz. Mówienie sobie prawdy ma wielką cenę. Prawda nie zgadza się z zakłamanym życiem, prawda będzie cię napominać i będzie ci przypominać o tym, że nie po to Chrystus przyszedł, żeby w ten sposób żyć. Mówienie sobie prawdy ma wielką cenę, bo będzie cię to kosztowało, że będziesz musiał czy musiała porzucać to, co ci pomaga dzisiaj zmieścić się w sposób niegodny Boga między ludźmi. Słowo Boże mówi: Napominajcie się nawzajem ta prawdą, przypominajcie sobie nawzajem tą prawdę, dlaczego tu jesteśmy, jaki cel jest naszego powołania i ku czemu zmierzamy.

„Bo któż z ludzi wie, kim jest człowiek, prócz ducha ludzkiego, który w nim jest? Tak samo kim jest Bóg, nikt nie poznał, tylko Duch Boży. A myśmy otrzymali nie ducha świata, lecz Ducha, który jest z Boga, abyśmy wiedzieli, czym nas Bóg łaskawie obdarzył. Głosimy to nie w uczonych słowach ludzkiej mądrości, lecz w słowach, których naucza Duch, przykładając do duchowych rzeczy duchową miarę.”

 

Gdyby każdy wierzący człowiek żył w prawdzie nie byłoby kłótni między nami. Czy wierzysz w to? Nie byłoby. To kłamstwo wywołuje kłótnię, prawda nigdy się nie kłóci. Prawda jest spokojna, jest cierpliwa, jest wytrwała. Spory o słowa nie prowadzi prawda, spory o słowa zawsze prowadzą do złego, a więc to zły zawiązuje dyskusje, dysputy i różne rzeczy. Poznawanie prawdy będzie cię kosztowało, że już nie będziesz brał udziału w złym, nie będziesz brała udziału w złym, bo nie będzie ci się to podobało, jak się nie podoba też Panu Jezusowi Chrystusowi.

W 2 list do Koryntian 13 rozdział czytamy w 13 wierszu:

 

„Łaska Pana Jezusa Chrystusa i miłość Boga, i społeczność Ducha Świętego niech będzie z wami wszystkimi.”

 

Społeczność Ducha Świętego, społeczność Ducha Prawdy niech będzie z nami wszystkimi. Być w społeczności z Duchem Prawdy, wiecie, to jest najwyższy zaszczyt jaki może spotkać człowieka, żyć w prawdzie. Warto zapłacić każdą cenę, każdą cenę, żeby być w prawdzie, żeby żyć w prawdzie, żeby znać Pana prawdy, znać Boga prawdy, znać Ducha prawdy, żyć w świętej społeczności prawdy, to jest coś wspaniałego, być uwolnionym, to wszystko ogarnia, to nie ogarnia tylko jakiegoś rozpoznania doktrynalnego, to ogarnia wszystko: myślenie, mówienie, decydowanie, wszystko to ogarnia. Prawda ogarnia sobą wszystko. Czasami człowiek może przypisywać tylko do jakiś słów zapisanych w Biblii, prawda ogarnia sobą nawet twoje myślenie, twoje mówienie, twoje wybieranie, twoje decydowanie, wszystko. Czy to jest to, co jest miłe Bogu. Kiedy czytamy na końcu,

Księgę Objawienia 22 rozdział, od 17 wiersza, czytamy jaka wspaniała jedność jest między Duchem Prawdy a Oblubienicą prawdy:

 

„A Duch i oblubienica mówią: Przyjdź! A ten, kto słyszy, niech powie: Przyjdź! A ten, kto pragnie, niech przychodzi, a kto chce, niech darmo weźmie wodę żywota. Co do mnie, to świadczę każdemu, który słucha słów proroctwa tej księgi: Jeżeli ktoś dołoży coś do nich, dołoży mu Bóg plag opisanych w tej księdze; a jeżeli ktoś ujmie coś ze słów tej księgi proroctwa, ujmie Bóg z działu jego z drzewa żywota i ze świętego miasta, opisanych w tej księdze. Mówi ten, który świadczy o tym: Tak, przyjdę wkrótce. Amen, przyjdź, Panie Jezu! Łaska Pana Jezusa niech będzie z wszystkimi. Amen.”

Tak Duch i Oblubienica mówią do Jezusa i tak Jezus odpowiada. Piękna rozmowa, piękna relacja. Pomyśl, że prawda uwalnia nas od skrępowania, prawda uwalnia nas od poczucia walki o swoją osobowość, prawda daje nam najwyższą osobowość jakakolwiek istnieje. Prawda daje nam osobowość bycia dziećmi Boga Wszechmogącego, nie ma wyższej osobowości. Prawda uwalnia nas od lęków, obaw, od szukania swego. Prawda czyni potężne rzeczy tutaj na ziemi. Prawda jest światłością, która oświeca ten świat zakłamania, żeby ludzie mogli się ratować. I tegoż Ducha Prawdy, Jezus mówi, że posłał, dlatego żebyśmy nie zostali samotnie z prawdą. Nie dał nam prawdy tylko jako Kościołowi, dał nam prawdę w mocy Ducha Prawdy, aby Duch Prawdy utrzymał Kościół w prawdzie. To jest piękne i dzięki Duchowi Świętemu Kościół do dzisiaj istnieje. Mimo wszystkich wydarzeń jakie się dzieją ta prawda o tym, że Duch Prawdy przyszedł w miejsce Chrystusa jest wyraźnie widoczna, w każdym pokoleniu, gdyż w każdym pokoleniu są ludzie, którzy umarli dla świata, by żyć dla Pana Jezusa Chrystusa, którzy przestali żyć w oszukiwaniu samego siebie, samej siebie, którzy zaczęli sobie mówić prawdę i zaczęli korzystać z prawdy.

Piękna rzecz, mówię wam, człowiek często opisując jakieś sytuacje może pomyśleć sobie tak czy inaczej, ale kiedy żyjesz w prawdzie, to prawda pokazuje ci rzeczywistość i wyciągasz wtedy prawidłowe wnioski z tej czy z tej, czy z tamtej sytuacji. Potrzebujemy prawdy, bo ona pozwala nam zweryfikować nasze postępowanie. Możemy myśleć, że takie jest dobre, a okaże się, że wcale nie jest takie dobre. Poznając prawdę doświadczamy tego i możemy coraz więcej i więcej doświadczać, że to jest prawda, Duch prawdy jest na tej ziemi. Duch kłamstwa szaleje, żeby ludzi okłamywać, zwodzić, trzymać w czymkolwiek, Duch prawdy jest spokojny, on rządzi tu na ziemi, rządzi Kościołem, rządzi Oblubienicą Chrystusa, żeby ją zachować i aby ona była gotowa. Czy wierzysz w tą prawdę? Czy wierzysz, że jest Duch Prawdy, nie jakiś duch, tylko Duch Prawdy, który uczy Kościół żyć w prawdzie, który uczy Kościół wybierać, odrzucać zło, a przyjmować dobro. Który pokazuje to czego oko nie widziało, a ucho nie słyszało, a co do serca ludzkiego nigdy nie wstąpiło. Aby Kościół był napełniony świadomością objawienia Bożego, który napełnia Oblubienice owocem swojej obecności, aby była miłująca, łagodna, cierpliwa, wytrwała, wstrzemięźliwa, uczciwa, prawa, dobrotliwa. Piękne działanie Ducha Prawdy. Kolejną prawdą jest to, że dziećmi Boga są wszyscy ci, których Bóg zrodził w Synu Swoim Jezusie Chrystusie. To są dzieci Boga. Nie ci, którzy sobie przypisują to, ale ci, których Bóg zrodził w Jezusie Chrystusie ci są dziećmi Boga.

I to jest dla nas drogocenna prawda, że nasze zrodzenie jest z tego nieskazitelnego nasienia, Jezusa Chrystusa. Nie pochodzimy z urodzenia jako dzieci Boga z czegoś skalanego, z czegoś niedoskonałego, z czegoś niedokończonego, pochodzimy jako dzieci Boga z tego, co jest doskonałe, czyste, nieskalane, święte. To jest nasze pochodzenie, z tego nasienia zostaliśmy urodzeni. Ono łączy się całkowicie z Jezusem Chrystusem, z tym kim jest Jezus Chrystus. A więc borykanie się i szamotanie się między różnymi wydarzeniami wynika tylko z tego, że człowiek nadal nie zna tej prawdy w swoim codziennym życiu, nie jest człowiekiem, który uczciwie należy do tego, aby powiedzieć sobie prawdę co ze mną jest. Pamiętacie jak Paweł mówił: ponownie was muszę urodzić, gdyż oni odwrócili oczy od prawdy i znowuż musieli zostać wprowadzeni w kosztowność Syna, aby wrócić do prawdy, aby żyć w prawdzie. A więc ilu ludzi zboczyło z drogi prawdy i żyją już nie według prawdy jako dzieci Boga, tylko żyją w jakimś zakłamaniu, w swoim myśleniu. Jaka straszna będzie rzecz kiedy przyjdzie Jezus, a oni raptem stwierdzą, że oni nie są tymi, którzy wychodzą Mu naprzeciw, bo nie ma w nich Jego. Dlatego bądźmy prawdziwi we wszystkim cokolwiek dzieje się, bądźmy szczerze prawdziwi. Owoc tego bycia dzieckiem Bożym jest opisany w Biblii, jest napisane bardzo mocno i silnie: Dzieci Boga nie grzeszą. Po tym rozpoznaje się dzieci Boga i dzieci diabła, że dzieci Boga nie grzeszą, a dzieci diabła grzeszą. Tak jest napisane w Biblii, taka jest prawda ponieważ dzieci Boga nie są ze skazitelnego jakiegoś nasienia, tylko nieskazitelnego. A więc gdy jesteś dzieckiem Boga, to nie zgadzaj się na kłamstwo, że możesz prowadzić życie w grzechu i jesteś dalej swobodnie dzieckiem Boga. Nie zgadzaj się z kłamstwem. Jeżeli żyjesz w grzechu i dalej sobie żyjesz w grzechu, to jesteś dzieckiem diabła i musisz porzucić to całe zło, żeby wrócić do czystości. Prawda wyzwala, kłamstwo zwodzi, oszukuje, daje poczucie swobody podczas gdy w sumie jest ograbieniem z życia obfitego na ziemi i z życia wieczności z Bogiem.

Wiemy, że najpierw urodził się Boży Syn, Bóg zrodził Swego Syna z Marii, dostał ciało z Marii, a całą naturę dostał z Ojca, jako Boży Syn. To było pierwsze urodzenie Pana Jezusa Chrystusa. Istnieje jeszcze drugie urodzenie. Drugie urodzenie nastąpiło wtedy, kiedy Jezus Chrystus był wzbudzany ze śmierci. Bóg mówi: Dziś cię zrodziłem. Ale drugie urodzenie Jezusa Chrystusa nie jest już urodzeniem samotnym. Drugie urodzenie już jest urodzeniem z wszystkimi, którzy do Niego należą. Kiedy Jezus został wzbudzony z martwych, my wszyscy zostaliśmy urodzeni w Chrystusie Jezusie, dostaliśmy nowe człowieczeństwo. Dlatego dwa razy czytamy, że ten, który się urodzi, będzie nazwany Synem Najwyższego, a potem przy zmartwychwstaniu znowuż czytamy, że dziś cię zrodziłem, ale dziś, to jest w mocy opisane już, w mocy wypełnienia nami. Już jest pełnia urodzonych. Dlatego Paweł opisuje to i mówi, że gdy Jezus był wzbudzony z martwych, Bóg i nas wzbudził z martwych. Zostaliśmy urodzeni w Nim, jest wypełnione wszystko, wszyscy urodzeni z Boga, są urodzeni w chwili kiedy Jezus Chrystus był wzbudzany z martwych. My przyjmujemy to, ale wtedy się naprawdę urodziliśmy, jednego dnia urodziliśmy się wszyscy chociaż w czasie jest to rozłożone, ale Bóg jest wspaniały w tym, co czyni. Nikogo już nie brakuje, wszyscy są tam w Chrystusie, teraz wytrwać wierząc w tą prawdę, że Bóg bez ciebie podjął decyzję za ciebie i za mnie, najlepszą dla nas decyzję jakąkolwiek mógł ktoś podjąć, kiedy my w grzechach żyliśmy, Chrystus za nas umarł. Kiedy byliśmy zupełnie nieświadomi, a nawet nas nie było jeszcze na tej ziemi, Bóg już nas tam zrodził, dlatego przez wiarę przyjmujemy bycie synem, kto Go przyjmie, ten dostaje prawo bycia dzieckiem Boga. To jest urodzenie, nie stworzenie, urodzenie, nie adopcja, urodzenie w Chrystusie, tam wszyscy się urodziliśmy. I to jest drogocenna prawda. Pilnuj tej prawdy i żyj według tej prawdy i nie chodź jak dziecko, które chodzi własnymi drogami, ponieważ tak chodzą bezbożni. Ucz się żyć tak jak Duch Święty prowadzi. Kosztuj z tego i dziękuj za to, że masz pokazywane dzieła Boże, które Bóg uczynił w Chrystusie Jezusie, abyś ty mógł być bogatym, bogatą, aby czynić to, co jest potrzebne.

List Jakuba 1 rozdział 18 wiersz:

 

„Gdy zechciał, zrodził nas przez Słowo prawdy, abyśmy byli niejako pierwszym zarodkiem jego stworzeń.”

 

‘Gdy zechciał zrodził nas przez słowo prawdy’.

Ew. Jana 3 rozdział Znamy to, ale czy my znamy to w codziennym życiu? Żyjmy tym obficie dzieci Boże, nie rezygnuj z prawdy, jeżeli chcesz być w prawdzie. To jest prawda, kto przyjmuje prawdę tego prawda zbawia ratuje, wyzwala, nie z uczynków, aby się kto nie chlubił, że ktoś był lepszy. Wszyscy zbłądziliśmy i zabrakło nam chwały Boga i Bóg okazał nam swoją wspaniałą miłość, tobie i mi. Raduj się i bądź Mu wdzięcznym, wdzięczną za to i żyj w prawdzie, bądź otwartym, otwartą na prawdę by czynić prawdę. W prawdzie jest miłość, Boża miłość rozlana w synach i córkach prawdy. Bóg zadbał o Swoje dzieci, całkowicie. Już mówiliśmy: o pokarm, o naturę, o ubranie, o wszystko zadbał i wszystko dostaliśmy doskonałe. Tak myśl jeżeli chcesz wygrać z diabłem, bo jeżeli będziesz myśleć o sobie połowicznie, a nie tak jak Bóg mówi o tobie, to diabeł cię zwiedzie i pomniejszy to wszystko, co uczynił Bóg i będziesz żyć w pomniejszeniu, będzie ci się wydawać, że zrobiłeś, czy zrobiłaś coś trochę i już jest super, już jest pięknie, już jest wspaniale. A Bóg ma dla ciebie o wiele więcej w Chrystusie, obfite życie, pełnię życia, bo pełnię mamy przez Chrystusa. Myśl tak jak mówi prawda, nie myśl w zakłamaniu, nie myśl półśrodkami, nie myśl: trochę może tak, a może trochę tak. Jezus powiedział poznacie prawdę i ona was wyswobodzi, uczyni was zwycięzcami. I co tu czytamy w tym 3 rozdziale od 3 wiersza:

 

„Odpowiadając Jezus, rzekł mu: Zaprawdę, zaprawdę, powiadam ci, jeśli się kto nie narodzi na nowo, nie może ujrzeć Królestwa Bożego. Rzekł mu Nikodem: Jakże się może człowiek narodzić, gdy jest stary? Czyż może powtórnie wejść do łona matki swojej i urodzić się? Odpowiedział Jezus: Zaprawdę, zaprawdę, powiadam ci, jeśli się kto nie narodzi z wody i z Ducha, nie może wejść do Królestwa Bożego. Co się narodziło z ciała, ciałem jest, a co się narodziło z Ducha, duchem jest. Nie dziw się, że ci powiedziałem: Musicie się na nowo narodzić. Wiatr wieje, dokąd chce, i szum jego słyszysz, ale nie wiesz, skąd przychodzi i dokąd idzie; tak jest z każdym, kto się narodził z Ducha.”

 

Nikodem myśli jak? My wiemy, w Chrystusie, to Bóg podjął decyzję. Dlatego to, co słyszeliśmy tutaj wcześniej, jeżeli Ojciec nie przyprowadzi nikt z was sam przyjść nie może. Ojciec decyduje o wszystkim. Gdy doświadczyłeś, czy doświadczyłaś tego właśnie tego co, się zaczęło dziać w środku, inne patrzenie, inne mówienie wiedziałeś czy wiedziałaś, że to nie jesteś ty, w ogóle to nie ma nic z tobą wspólnego. To jest świadectwo, że życie Jezusa zaczęło się w tobie ujawniać. A więc kiedy wiesz, że to jest życie Jezusa, to wytrwaj żyjąc dzięki Jezusowi do końca swoich dni. Kto wytrwa w Nim do końca będzie uratowany, będzie uratowaną. A więc jest to prawda, że to Bóg zrodził nas, a my z tego korzystamy co się stało, kiedy Jezus wstał z martwych. Dlatego Paweł mówi: Abyście znaleźć w Jego zmartwychwstaniu, aby jako dziecko Boga żyć na tej ziemi i mieć udział w Jego cierpieniach, jako dziecko Boga mieć udział w Jego cierpieniach, aby wygrać ze śmiercią i mieć udział w zmartwychwstaniu, kiedy przyjdzie Jezus Chrystus. Zrodzeni z Boga, Boże dzieci. To jest cudowne. A więc jako zrodzeni z Boga.

List do Efezjan 5 rozdział Dziecko Boże ma uszy, żeby słuchać i serce by przyjmować, i sumienie by kontrolować, i siłę by to czynić. I to wszystko z Boga. I mamy w Liście do Efezjan 5 rozdział 1 i 2 wiersz:

 

„Bądźcie więc naśladowcami Boga jako dzieci umiłowane,”

 

Mówię wam, zastaw wszystko, weź się za to, masz przywilej być dzieckiem Boga, masz przywilej być odłączonym od dzieci diabła i być dzieckiem Boga. Nie bądź małostkowy i małostkowa, nie czepiaj się różnych dziwactw, żyj pełnią, żyj wdzięcznym sercem należąc do Boga, czyń to, co Bogu jest miłe z wielką radością i wdzięcznością. Nie obawiaj się teraz jesteś pod Jego dziedzictwem, jesteś ogarnięty Jego obecnością, Jego miłością, Jego Boskim działaniem, aby cię Duch Święty przeprowadził przez twoje ziemskie życie i wprowadził we wdzięcznym naśladowaniu Chrystusa Jezusa do domu Ojca. To jest piękne doświadczenie, że to jest prawda, która pozwala nam zobaczyć to czego wcześniej nie mogliśmy zobaczyć, że Bóg miłuje nas i to tak doskonale, że chce nas mieć tu na ziemi już jako Swoje dzieci i w całej wieczności. I to już urodzone dzieci, urodzone, tak samo w jednym czasie zobaczymy Boga, tak samo w jednym czasie wszyscy dostaniemy doskonałe ciało, które nigdy nie będzie już czuło bólu, ani nie będzie zmęczone, nigdy. Więc wszyscy razem, wszyscy razem, zawsze razem, w Chrystusie razem. Narodziliśmy się, przyjęliśmy to wszystko, co dane jest i żyjemy, aby dotrzeć do wieczności. Pan Jezus modlił się o to, abyśmy byli jedno, jak On z Ojcem jest jedno. I to jest piękne działanie Bożego Ducha.

A więc urodzeni. Ci, którzy Go przyjęli otrzymali prawo bycia dzieckiem Boga, moc. Prawdą jest również to, że przez krew ofiary Jezusa Chrystusa zostaliśmy oczyszczeni z naszych wszystkich grzechów. Jedną ofiarą uczynił nas, prawda czy nie? To żyjmy według tej prawdy. Kim nas uczynił? Jedną ofiarą. Doskonałymi. Jeżeli będziesz myśleć inaczej niż mówi prawda, to będziesz żyć właśnie w taki sposób, ale jeśli będziesz myśleć jak mówi prawda, to On uczynił cię doskonałym jedną ofiarą. Dlatego Paweł mógł pisać: A wy doskonali, wszyscy tak myślcie. Uczynił nas doskonałymi, a z drugiej strony dążymy do tej doskonałości wzrastając i rozwijając się w Nim, ale będąc już doskonale w Nim. Doskonali w Nim, to nie jest coś co może, to jest rzecz pewna. Myśl jako rzecz pewna, dlatego idziesz do pewnego miejsca gdzie jesteś doskonałym w Chrystusie, gdzie jesteś doskonałą w Chrystusie. Ty nie jesteś trochę lepszy, trochę lepsza, ty jesteś doskonałym, doskonałą. Tak myślcie i dążmy do tego do czego zostaliśmy wprowadzeni w Chrystusie Jezusie. Prawda daje zwycięstwo nad kłamstwem. Diabeł może okłamywać, a ty musisz to, a musisz tamto, ty już nie musisz, ty już to masz. I Duch Boży wprowadza cię w sposób najbardziej komfortowy, pocieszając, posilając, wzmacniając, objawiając i wskazując ci te wspaniałości.

A więc krew Jezusa oczyszcza nas. Zobaczcie jakie zwycięstwo mamy, piękne zwycięstwo. Bo przez tą ofiarę, przez tą krew mamy wstęp do miejsca najświętszego. Oczyszczani tą krwią możemy być w światłości Boga naszego Wszechmogącego. Same wspaniałości, zobacz, że tylko dlatego, że nie dopuszczają ludzie tą prawdę do swojego myślenia i życia, żyją małostkowo, czepiają się innych ludzi o bzdury, kłótnie w domach, między wierzącymi, bo się o bzdury ludzie pilnują różnych głupstw zamiast się cieszyć tą wielkością dzieła Bożego, które zostało uczynione w Chrystusie Jezusie, miłować się nawzajem, śpiewać i cieszyć się wspólnie razem tym, co Bóg uczynił nam ludziom. Ludzie walczą o swoje jakieś, bo diabeł zasłania im tą prawdę o prawdziwych osiągnięciach Chrystusa. Kiedy będziesz trzymać się prawdy i będziesz widzieć tą wspaniałość prawdy, nie będzie ci wcale potrzebne to, żeby osiągać coś po swojemu znowuż, bo ty masz więcej, o wiele więcej. Dla ciebie najważniejsze jest dotrzeć tam, wygrać, stracić, ale nie to, co jest wieczne, możesz stracić to, co przemija, honor ludzki przemija. Możesz walczyć o swój honor, to przemija, możesz domagać się praw dla siebie, to też przemija, albo żyć obficie, co nie przemija i cieszyć się, że możesz wygrać, bo Jezus dał ci wszystko. Możesz żyć dzisiaj patrząc na te sytuacje zupełnie inaczej, jako szczęśliwy człowiek w Chrystusie, mający wszystko, współdziedzic tej wiecznej chwały. Wiemy jaka radość była w niebie, gdy Chrystus tam przyszedł i On wstawia się dzisiaj ze Swoją krwią. Już więcej nie będzie umierał, On wstawia się ze Swoją przelaną krwią za nami, abyśmy mogli być uratowani, zbawieni, przeprowadzeni.

List do Hebrajczyków 9 rozdział. Niech twoje serce będzie otwarte, aby prawda mogła przenikać twoje serce, twój umysł, twojego ducha i rozradowywać cię, ciesząc się tym, co Bóg uczynił, aby tylko w tym pozostać, co Bóg uczynił. Od 11 wiersza:

 

„Lecz Chrystus, który się zjawił jako arcykapłan dóbr przyszłych, wszedł przez większy i doskonalszy przybytek, nie ręką zbudowany, to jest nie z tego stworzonego świata pochodzący, wszedł raz na zawsze do świątyni nie z krwią kozłów i cielców, ale z własną krwią swoją, dokonawszy wiecznego odkupienia.”

 

Chwała Bogu! Wiecznego odkupienia, raz umarł, już więcej nigdy nie będzie umierać, wystarczyła doskonała jedna ofiara, żeby nas wszystkich wykupić.

 

„Bo jeśli krew kozłów i wołów oraz popiół z jałowicy przez pokropienie uświęcają skalanych i przywracają cielesną czystość, o ileż bardziej krew Chrystusa, który przez Ducha wiecznego ofiarował samego siebie bez skazy Bogu, oczyści sumienie nasze od martwych uczynków, abyśmy mogli służyć Bogu żywemu.”

 

Martwe uczynki to te uczynki ciała, które chcą u Boga coś sobie zaskarbić, że przez nie człowiek myśli, że pozyska sobie Boga. Bóg okazał już Swoje pragnienia, kiedy posłał Syna, a Syn został ukrzyżowany z powodu moich i twoich grzechów, abyśmy mogli umrzeć i urodzeni w Chrystusie nowe życie prowadzić. Jego krew daje nam wszystko, co jest potrzebne: oczyszczenie, przystęp jako czyści przed oblicze Boga, ale też i zwycięstwo nad diabłem. Dlaczego krew Jezusa daje nam zwycięstwo na diabłem? Dlatego, że diabeł jest właścicielem wszystkiego, co jest brudne, zanieczyszczone grzechem, a to co jest czyste już nie jest jego własnością. A więc Chrystus oczyścił nas, abyśmy nie byli własnością diabła, a byli własnością Boga. To, co jest czyste należy do Boga, to co brudne należy do diabła. Zwycięstwo nad diabłem, to jest być oczyszczonym, oczyszczoną krwią Chrystusa od wszystkich swoich grzechów. To jest zwycięstwo. Dlatego przez krew Chrystusa zwyciężamy diabła. Nie poprzez własne sposoby czy jakieś krzyki czy cokolwiek innego, ale przez to zwycięstwo, które odniósł Chrystus Jezus przelewając za mnie i za ciebie Swoją czystą, świętą krew, abyśmy oczyszczeni mogli należeć do Boga. A więc należ do Boga i nigdy nie schodź tam, gdzie jest brud, nie żyj w brudzie, żyj w czystości, żyj w wiecznej radości, miej umysł czysty, serce czyste, dłonie czyste, sumienie czyste, stopy czyste, mówienie czyste, bądź czystym, bądź czystą, bo Chrystus przelał Swoją krew, abyśmy byli czyści, czyści na tej ziemi, czyści by żyć w jedności czystych. Paweł mówił do Tymoteusza: Poszukaj tych, którzy z czystego serca wzywają Boga i z nimi bądź, bo tam zyskasz, bo oni są czyści. A gdy będziesz przebywać stale wśród brudnych, to będziesz stale miał zamieszanie i zamieszanie, i zamieszanie. Ci, którzy mają czyste serca Boga oglądać będą, oni należą do Boga.

A więc nie troszcz się o te różne dziwactwa na tej ziemi, o te dziwne niuanse wymyślonego przez człowieka postępowania innych ludzi wobec ciebie, zostaw to. Ty myśl o tym jak ty postępujesz wobec innych, niech to ciebie ciekawi czy to jest Chrystus. Jeżeli tak, chwała Bogu, ucz się pokonywać zło dobrem. A więc krew Chrystusa Jezusa oczyszcza nas, przez krew Chrystusa mamy wstęp ,przez krew Chrystusa mamy społeczność zachowaną z Ojcem.

I to co wspominaliśmy Księga Objawienia 12 rozdział. Żyj w prawdzie, bracie i siostro, to jest zwycięstwo nad wszystkim, to ci da poczucie, że twoje życie ma sens tu na ziemi ono będzie w rękach Boga, w rękach Pana naszego Jezusa Chrystusa jako życie kształtowane, życie, którym Bóg się posługuje z wielką przyjemnością. 10 i 11 wiersz:

 

„I usłyszałem donośny głos w niebie, mówiący: Teraz nastało zbawienie i moc, i panowanie Boga naszego, i władztwo Pomazańca jego, gdyż zrzucony został oskarżyciel braci naszych, który dniem i nocą oskarżał ich przed naszym Bogiem. A oni zwyciężyli go przez krew Baranka i przez słowo świadectwa swojego, i nie umiłowali życia swojego tak, by raczej je obrać niż śmierć.”

 

A oni zwyciężyli przez krew. To jest cudowny obraz Bożej miłości, Bożego działania, Bożej wspaniałości. To wszystko kiedy Duch Święty wkłada to w ciebie i pokazuje ci to Boże działanie, to jest dla ciebie tak cudowne, że chce ci się żyć, chce ci się żyć, na tej ziemi nawet, chce ci się żyć z Bogiem w społeczności, chce ci się być z Bogiem, żeby On mógł realizować to, co zamierzył. Rozumiesz, że to jest piękne i wspaniałe i dla ciebie najcenniejszym jest to, gdy On może mieć dostęp do ciebie, aby dalej czynić to, co jest dla ciebie i dla mnie najlepszym, abyśmy byli coraz bardziej podobni do Jego Syna, Pana Jezusa Chrystusa.

Kiedy otworzysz List do Kolosan 1 rozdział od 10 wiersza:

 

„Abyście postępowali w sposób godny Pana ku zupełnemu jego upodobaniu, wydając owoc w każdym dobrym uczynku i wzrastając w poznawaniu Boga, utwierdzeni wszelką mocą według potęgi chwały jego ku wszelkiej cierpliwości i wytrwałości, z radością dziękując Ojcu, który was zdolnymi uczynił do uczestniczenia w dziedzictwie świętych w światłości,”

 

Który uczynił nas zdolnymi, abyśmy byli w tym gronie świętych, w Bożym ludzie, Bożych dzieciach. I co On zrobił?

 

„Który nas wyrwał z mocy ciemności(…)”

 

Jak myślicie, kiedy wyrwał nas z mocy ciemności, to na pewno porwał za nami sporo ciemności, tak? Nie, On nas wyrwał z mocy ciemności poprzez ofiarę Syna Swego, która oczyściła nas od wszelkich ciemności . A więc wyrwał nas poprzez ofiarę, nic nie biorąc ze Sobą za nami z tego, co ciemne i przesadził nas do Królestwa Syna Swego umiłowanego, abyśmy tam w czystości wzrastali razem, abyśmy mogli się miłować, wspierać, czynić dobro, nie byli już zablokowani, zamknięci w sobie, żeby ludzie odpoczęli od cielesności swoich i zaczęli rosnąć dla Boga. To zrobił Ojciec, w którym mamy odkupienie, odpuszczenie grzechów. To jest zwycięstwo nad diabłem, wyrwani z jego królestwa poprzez oczyszczenie, aby nic z tego, co diabelskie nie zostało wniesione do Królestwa Syna Bożego. I tam w tej wspaniałej czystości i kosztowaniu jak dobry jest Pan, jak dobry jest nasz niebiański Ojciec, jak dobry jest Boży Duch, który pracuje i działa we wszystkich synach i córkach Bożych. Rośniemy do wieczności, do spotkania z Bogiem. Odpoczywaj w prawdzie, żyj w prawdzie, nie daj sobie kłamać diabłu. To jest prawda, powtarzaj ją sobie, pilnuj tej prawdy, o nią się toczy bitwa. Bo jeżeli nie będzie prawdy, to jak pocznie sprawiedliwy? Co zrobi sprawiedliwy bez prawdy? Sprawiedliwy potrzebuje prawdy.

Napisane jest w Liście do Efezjan w 6 rozdziale, 10 wierszu:

 

„W końcu, bracia moi, umacniajcie się w Panu i w potężnej mocy jego.”

 

To jest zwycięstwo naszego Chrystusa, umacniajmy się w Panu, nie w jakiś cielesnych próbach polepszenia swego życia, umacniajmy się w Panu, który wygrał diabłem całkowicie. Umacniajmy się patrząc na Pana naszego i to, że w Nim Bóg nas umieścił, kiedy On szedł na krzyż. Umarłeś, umarłaś po to, żeby Bóg mógł cię zrodzić w Swoim Synu, kiedy wzbudzał Go z martwych, abyś mógł być szczęśliwym Bożym dzieckiem na tej ziemi. Raduj się w Panu zawsze, raduj się i ciesz się Nim nieustannie. Bez Niego nie moglibyśmy się urodzić, pozostalibyśmy stworzeniem skazanym na gehennę z powodu przestępstw. Ale w Jezusie urodziliśmy się, aby nowe życie prowadzić. Chwalmy Pana nieustannie za tą łaskę i dobroć, bądźmy ludźmi, których prawda wyzwoliła, aby już nie chodzić krętymi drogami ludzi, którzy muszą coś ciemnego nieść, abyśmy mogli nieść prawdę, żyć w prawdzie i cieszyć się prawdą. Zwycięstwo nad diabłem odniósł Chrystus, a my z tego zwycięstwa korzystamy przez oczyszczenie. Dlatego Słowo Boże mówi: Oczyszczajmy się, zawsze się oczyszczajmy byśmy nie trafili z powrotem do królestwa grzechu i ciemności, abyśmy nie trafili  tam, gdzie człowiek wróci do swojej pazerności, do swojej zawistności, do swoich różnych przestępstw, ale byśmy żyli na wolności w Królestwie Jezusa. Dlatego Jezus powiedział, że ci, którzy nie narodzą się, nie mogą nawet ujrzeć tego Królestwa, a co dopiero do niego wejść. Co prawda nasze wejście zostało uczynione w sposób gwałtowny, zdecydowany Bóg nas wprowadził w to. Nie przypominam sobie, żeby Bóg bawił się ze mną, tylko w jakimś jednym dniu pojawiło mi się to i zaczęło to działać coraz dalej i dalej. Ani się mnie nie spytał, ale ja Mu dziękuję za to, bo wtedy nie wiem co bym odpowiadał, ale wiem, że to, co On chciał, to jest najlepsze co mogło i się zdarzyć i tobie też.

A więc żyjmy w prawdzie, kosztujmy z tej prawdy. Mamy zwycięstwo nad diabłem przez oczyszczenie krwią Jezusa Chrystusa, jesteśmy zwycięzcami przez krew Chrystusa, gdyż to, co należy do diabła my już tam nie mamy swego działu, mamy dział po stronie Chrystusa, aby żyć w prawdzie, należąc do prawdy, czynić prawdę. Niech Bóg tym nas nieustannie napełnia, abyśmy z tego korzystali. A więc przywdziejmy całą zbroję Bożą, abyśmy mogli stać przeciwko zasadzkom diabła, który by nas podchodził. Żyj w prawdzie, nie patrz oczami cielesnymi, nie oceniaj tego w sposób jak ciało twoje to zrozumie, przyjmij prawdę, prawda daje wolność, wyzwala i czyni człowieka gotowym, aby żyć w chwale Chrystusa, który wróci, który przyjdzie tutaj po Swoją Oblubienicę. Niech Bóg obdarza nas wszystkich taką swobodą życia Bożych dzieci, którzy mogą sobie nawzajem czynić dobro i także innym, abyśmy mogli czynić dobro ciesząc się, że już nie musimy żyć dla złego, ale możemy żyć dla dobrego, dla Pana Jezusa Chrystusa, a przez Niego dla Ojca. Amen.