Jan 14:23

Słowo pisane

Obóz. 7.08.2022r. Marian - Wszystko co Boże dzieje się przez Ducha Bożego. (poranne)

Obóz. 7.08.2022r. Marian - Wszystko co Boże dzieje się przez Ducha Bożego. (poranne)

 

 

 

Ku przypomnieniu w tej modlitwie Pan Jezus powiedział takie słowa:

 

„A to jest żywot wieczny, aby poznali ciebie, jedynego prawdziwego Boga i Jezusa Chrystusa, którego posłałeś.”

 

Więc Jezus mówi, że to jest żywot wieczny, poznanie Tego jedynego, prawdziwego Boga i Jezusa Chrystusa, którego On posłał.

A w 1 Liście Jana czytaliśmy w tym 2 rozdziale, od 3 wiersza:

 

„A z tego wiemy, że go znamy, jeśli przykazania jego zachowujemy.”

 

A więc to nie jest tak, że ja Go znam. Znać to znaczy być Mu posłusznym, posłuszną. Kiedy ktoś mówi, że zna Jezusa, a nie jest Mu posłuszny, słuchaj:

 

„Kto mówi: Znam go, a przykazań jego nie zachowuje, kłamcą jest i prawdy w nim nie ma.”

 

Taki człowiek jest kłamcą i nie ma w nim prawdy. Jeżeli mówi, że zna, a nie wypełnia słów, które wypowiedział Jezus. Pamiętaj Biblia zawsze mówi prawdę, ludzie to są kłamcy, bo diabeł jest kłamcą. Prawdziwi ludzie nie kłamią, prawdziwi ludzie mówią prawdę. Dlatego Słowo Boże mówi, że dzieci Boże mówią prawdę, nie mogą kłamać i dzieci Boże znają jedynego, prawdziwego Boga i Jezusa Chrystusa, którego posłał, bo żyją dzięki Niemu na tej ziemi, ich życie pokazuje prawdę, żyją dzięki Jezusowi na tej ziemi. Wszyscy inni kłamią, mnóstwo kłamców chodzi kłamiąc, że znają Jezusa. Zobacz owoc ich życia i będziesz wiedzieć czy tak jest czy tak nie jest. A więc mamy Słowo Boże, które jest wykładnią prawdy i to, co ludzie mówią nie ma znaczenia. Jeżeli znasz Słowo Boże, to możesz być pewnym czy pewną, że tak jest jak mówi Bóg, inaczej nie byłoby jak rozeznać, czy to prawda, czy to kłamstwo? Co to jest w sumie?

 

„Lecz kto zachowuje Słowo jego, w tym prawdziwie dopełniła się miłość Boża. Po tym poznajemy, że w nim jesteśmy. Kto mówi, że w nim mieszka, powinien sam tak postępować, jak On postępował.”

 

Mówię wam, niewielu ludzi żyje dzięki Jezusowi na tej ziemi, ale mnóstwo ludzi żyje nie dzięki Jezusowi na tej ziemi, a uważają, że należą do Jezusa. Tak było jak Jezus przyszedł na tą ziemię, mnóstwo ludzi w Izraelu uważało, że są w porządku wobec Boga i że ich Bóg, to jest ten Bóg, który stworzył niebo i ziemię, ale kiedy Jezus z nimi rozmawia: Mówi: nie, nie, gdyby On był waszym Bogiem, to wy byście Mnie miłowali i byście Mnie słuchali. A więc znowuż rozbija w proch ten cały fałsz diabła, który ogarnął tym kłamstwem ludzi i potem chciał przez tych ludzi siać to kłamstwo wobec innych ludzi, że prawdziwie wierzący to są ci, którzy chodzą do synagogi albo chodzą do świątyni. A Bóg mówi: Prawdziwie wierzący to są ci, którzy żyją każdym słowem, które Bóg mówi, żyją dzięki Bogu. A więc mamy prawdę, przyszedł Duch Prawdy, abyśmy żyli w prawdzie. Dlatego ludzie się dziwią, w sumie ja już z Biblii to wiem, ja już nie raz słyszałem, jak ludzie mówili: To przecież było czytane już z Biblii, to po co jeszcze raz czytać, skoro już czytaliśmy? I nie czytają Biblii, bo skoro wiedzą co jest napisane w Biblii, to po co mają ją czytać? Gdyby wiedzieli co jest napisane w Biblii, to się by od niej oderwać nie mogli, gdy wiedzieli, co jest napisane w Biblii. Skoro Jezus powiedział: Kto zachowa słowa Moje, śmierci nie ujrzy na wieki.

A więc mamy prawdę, chciejmy trwać w prawdzie i samemu sprawdzać, patrząc w lustro Bożego Słowa kim ja dzisiaj jestem. Czy jestem kłamcą? Czy mówię prawdę? Czy ja żyję według nauki Chrystusa? Czy ja żyję po swojemu na tej ziemi? Mówcie prawdę, najpierw sobie, nie okłamujcie siebie samych, bo i po co okłamywać? Mówcie prawdę, bo to jest ratunek, a potem mówcie prawdę innym, żeby ich nie oszukiwać, bo mścicielem kłamstwa, nie mówienia prawdy bratu, jest Bóg, On się pomścić za każde okłamywanie.

To nie jest zabawa, to jest poważna rzecz i warto się ratować w Chrystusie, warto zwracać uwagę na to, co mówi Pan Jezus Chrystus.

 

„A to jest żywot wieczny, aby poznali ciebie, jedynego prawdziwego Boga i Jezusa Chrystusa, którego posłałeś.”

 

Wtedy będziesz mieć miłość, bo tak mówi Słowo Boże. Będzie w tobie mieszkać miłość. Zgodnie z poznaniem zamieszka w tobie Ten, którego znasz. A więc pamiętając o tym idźmy dalej w tym, co rozważaliśmy wczoraj. Działalność Ducha Świętego, jakże wspaniała działalność. Człowiek, który jest napełniony Duchem Świętym prowadzi zupełnie inne życie, to jest życie błogosławionego, życie człowieka, którego Bóg uwielbił, powołując go w Chrystusie Jezusie, tego też uwielbił napełniając Swoim Duchem. To życie charakteryzuje się zwycięstwem, nie takim zwycięstwem, jak często ludzie mówią, czy myślą sobie, że tam demony wypędzali, ludzi uzdrawiali i to okazało się, że to byli zwycięzcy. Ale gdy spotkali się z Jezusem, Jezus mówi: Jesteście przegrani, Ja was nie znam. Ani oni Go nie znali, ani On ich nie znał, byli sobie nie znajomi.

W Ew. Łukasza w 1 rozdziale. Chwała Bogu za to, że jest Duch prawdy, Duch, który nie bawi się w polemikę, nie bawi się w politykę, który mówi prawdę człowiekowi, przekonuje o grzechu, gdyż nie uwierzyli w Jezusa. Wielu mówi: Wierzę w Jezusa, a wiara bez uczynków jaka jest? Martwa jest, a więc wcale nie wierzą w Jezusa, mówią, myślą, że wierzą, ale wcale nie wierzą, bo Go nie słuchają, nie żyją dzięki Niemu, nie karmią się Jego słowem, żyją po swojemu i uważają, że są wierzącymi. Kłamią. Kłamców pełno jest, prawdomównych jest niewielu, ale będą zawsze aż do przyjścia Jezusa, bo Jezus mówi, że będą tacy, którzy będą żyli i będą żyli w prawdzie. A resztę co żyli w prawdzie wcześniej, powstaną, aby razem wyjść naprzeciw Prawdy. Umiłowali prawdę, a więc będą z Prawdą. Umiłowali kłamstwo, będą z diabłem. Kto co miłuje, kogo miłuje z tym będzie. Ew. Łukasza 1 rozdział. Proste to jest? W sumie bardzo proste, nie ma tu niczego skomplikowanego, ani filozoficznych pojęć, ani jakiś słów specjalnie wzniosłych. Prawda jest prawdą. 67 wiersz:

 

„A Zachariasza, ojca jego, napełnił Duch Święty, więc prorokował tymi słowy:”

 

Zobaczcie jak mówi człowiek napełniony Duchem Świętym, on mówi prawdę. Tą prawdą napełnia go Duch Święty.

 

„Błogosławiony Pan, Bóg Izraela, że nawiedził lud swój i dokonał jego odkupienia, i wzbudził nam mocarnego Zbawiciela w domu Dawida, sługi swego,”

 

Mówi wspaniałą, Bożą prawdę, bo Duch Boży go napełnił. Wiecie, jakie to wspaniałe, kiedy mówisz napełniony Duchem Bożym, czy napełniona. To jest dopiero mowa. A wy mówcie ze sobą przez Psalmy. Jak można mówić przez Psalmy? Porozmawiaj z jakimś człowiekiem, posłuchaj co on mówi, ale psalmy tobie opowiada. Psalmy rodem z gehenny. Prawdziwe psalmy może mówić tylko człowiek napełniony Duchem Świętym. Hymny pochwalne, pieśni duchowne. Człowiek rozradowany w Duchu swoim, szczęśliwy, bo należy do Boga, śpiewa w sercu swoim, gra w sercu swoim, melodię miłości i wdzięczności. Takiego na wesele zaprosić, to ci nie popsuje wesela, a jak na pogrzeb, to popsuje pogrzeb. A więc mówi w sposób wspaniały.

 

"Jak od wieków zapowiedział przez usta świętych proroków swoich, wybawienia od wrogów naszych i z ręki wszystkich, którzy nas nienawidzą".

 

Jakie wspaniałe słowa. Ludzie wierzący nie raz chodzą i myślą sobie, jak to będzie? A tu człowiek napełniony Duchem Świętym mówi: Przyjdzie i przyszedł, Ten mocarny Zbawiciel, aby uwolnić z ręki wrogów naszych, którzy chodzili i namiętnie planowali jak zabić, jak zniszczyć, jak sponiewierać, jak doprowadzić do jakiegoś upadku, żeby powiedzieć: Widzisz, jesteś jak każdy z nas. Uwolnić i poprowadzić dalej w zwycięstwie, jeszcze pełniejszym zwycięstwie, niż ci ludzie podążali w Starym Testamencie. Poprowadził nas jeszcze głębiej w kosztowność poznawania Boga, bo staliśmy się zrodzonymi z Ducha Bożego, urodzonymi nie tylko napełnianymi Duchem Świętym, ale urodzonymi też z Ducha Bożego. Dlatego powiedział, że najmniejszy w Królestwie Bożym jest większy od Jana. Wspaniała prawda.

„Litując się nad ojcami naszymi, pomny na święte przymierze swoje i na przysięgę, którą złożył Abrahamowi, ojcu naszemu, że pozwoli nam, wybawionym z ręki wrogów bez bojaźni służyć mu”

 

Ze świętym Bogiem mieć taką doskonałą społeczność przez ofiarę Jego Syna, że bez lęku, bez bojaźni, bez trwogi, tak jak oni przy tej górze stali, być tymi, którzy mogą wejść w to miejsce najświętsze, przebywać z Bogiem, bo jestem czysty, oczyszczony krwią Chrystusa. I taka jest prawda.

 

„W świątobliwości i sprawiedliwości przed nim po wszystkie dni nasze. A ty, dziecię, prorokiem Najwyższego nazwane będziesz, bo poprzedzać będziesz Pana, aby przygotować drogi jego,”

 

Widzicie człowiek, który normalnie by się zastanawiał jak się to stanie? Czy myślał jak to może być teraz? Tak otwarcie mówi takie potężne prawdy. Obyśmy wszyscy mogli po kolei i pełni Ducha wychodzić i otwierać usta i prorokować, co Bóg mówi do zboru, napełnieni Jego Duchem Świętym, czyści, otwarci na to, co On czyni. Wszak Mojżesz powiedział, kiedy mówili: Mojżeszu weź zabroń, bo przecież tamci też tam prorokują, powiedz, niech przestaną. Mojżesz mówi: Co wy, aby cały lud prorokował. I to samo mówi apostoł Paweł: Aby wszyscy prorokowali, aby wszyscy mogli się zbudować, aby wszyscy mogli się radować w Panu słowami, które Duch Święty wypowiada.

 

„Aby dać ludowi jego poznanie zbawienia przez odpuszczenie grzechów ich, przez wielkie zmiłowanie Boga naszego, dzięki któremu nawiedzi nas światłość z wysokości, by objawić się tym, którzy są w ciemności i siedzą w mrokach śmierci, aby skierować nogi nasze na drogę pokoju.”

 

I to jest ta sprawa tak drogocenna, Duch Święty przyszedł pokierować każdym dzieckiem Bożym. A wiecie jaka jest to droga? Właśnie tu napisane, droga pokoju, dzieci Boże chodzą drogą pokoju, nie waśni, złości, nastawień i pomówień. Chodzą drogą pokoju, bo Książe Pokoju, Jezus Chrystus jest ich drogą. Chwała Bogu za to, że my możemy mieć z sobą pokój, pokój, który przerasta wszelki rozum, należąc do Boga w Jezusie Chrystusie, napełnieni Duchem Świętym. To jest nasze najważniejsze, to jest nasze bogactwo. To jest nasze wieczne życie, teraz z Bogiem i zawsze z Bogiem. I wszystko to w wspaniałym prowadzeniu Ducha Świętego.

Też w Ew. Łukasza, w 2 rozdziale, od 25 wiersza:

 

„A był wtedy w Jerozolimie człowiek, imieniem Symeon;”

 

Zobaczmy jak działa Święty Duch, jak pięknie działa, jak ludzie są poruszani, jak piękne jest życie dzięki Duchowi Świętemu, który nas prowadzi, że człowiek nie lezie swoimi pomysłami, nie lezie, gdzie go niesie jego własna wyobraźnia, nie chodzi swoim nastawieniem, czy czymkolwiek innym. Nogami tego człowieka może kierować Duch Święty. Aby ten człowiek był tam gdzie chce go widzieć Bóg. Czyż to nie jest piękne? Nasze nogi nie są w stanie iść same za Bogiem. Człowiek nie umie iść za Bogiem sam, ale Duch Święty napełniając prowadzi człowieka i człowiek nogi poruszają się tam, gdzie chce go widzieć Bóg, z nastawieniem z jakim go chce widzieć Bóg. To jest uroczystość, moi drodzy, napełnieni Duchem Świętym. I oto ten człowiek w Jerozolimie, Symeon:

 

„Człowiek ten był sprawiedliwy i bogobojny i oczekiwał pociechy Izraela, a Duch Święty był nad nim. Temu Duch Święty objawił, iż nie ujrzy śmierci, zanim by nie oglądał Chrystusa”

 

Jakież to piękne, gdyby do ciebie Duch Święty powiedział: Nie ujrzysz śmierci, aż wróci Chrystus. I choćby cię nie wiem ilu chciało zabić, nie będą w stanie cię zabić, bo jeśli On to powiedział, to tak będzie. To jest Duch prawdy, nie duch okłamywania. Jezus powiedział, że: gdybym powiedział, żeby żył aż wrócę, to by żył aż wrócę. Ile miałby dzisiaj lat? Dwa tysiące. Gdyby Pan zechciał, to nie jest żaden problem dla Pana. Ja dobrze, gdy Duch Święty dociera do człowieka.

 

„Przyszedł więc z natchnienia Ducha do świątyni, a gdy rodzice wnosili dziecię Jezus”

 

Byli to zwyczajni ludzie, szli z dzieciątkiem, tak jak wielu szło tam, aby uczynić to, co według zakonu mieli uczynić. Tak jak wielu. Ale ten człowiek, nad którym był Duch Święty, on wiedział i podchodzi do nich.

 

„(…) a gdy rodzice wnosili dziecię Jezus, by wypełnić przepisy zakonu co do niego, on wziął je na ręce swoje i wielbił Boga, mówiąc: Teraz puszczasz sługę swego, Panie, według słowa swego w pokoju,”

 

Zobaczcie, że on się nie boi, że za umrze, za jakiś czas umrze i skończy się jego życie. A on mówi: Teraz ja już widziałem mego Zbawiciela. Jakie to szczęście. Czy to był jakiś wielki człowiek, dostojnik żydowski? Kto to był ten Symeon? To był człowiek z otwartymi oczami i otwartym sercem, nad którym był Duch Święty. I ten człowiek mógł doświadczać jak Bóg troszczy się o to, aby on mógł zobaczyć swojego Zbawiciela. Jakież to wspaniałe. Bo był bogobojny, sprawiedliwy.

 

„Gdyż oczy moje widziały zbawienie twoje, które przygotowałeś przed obliczem wszystkich ludów: Światłość, która oświeci pogan, i chwałę ludu twego izraelskiego. A ojciec jego i matka dziwili się temu, co mówiono o nim. I błogosławił im Symeon, i rzekł do Marii, matki jego: Oto ten przeznaczony jest, aby przezeń upadło i powstało wielu w Izraelu”

 

Wiecie, kiedy spodziewasz się, że gdy będziesz wierzącym, czy wierzącą w Chrystusa Jezusa, to ci się życie jak w bajce ułoży, wszystko będzie pięknie i wspaniale, wszyscy ludzie będę cię szanować i będą cię poważać, i będziesz naprawdę doświadczać, że ty jesteś Bożym dzieckiem. Ale tu okazuje się, że jest całkiem inaczej. Kiedy będziesz należeć do Niego, to wszystkie diabelskie siły się przeciwko tobie przeciwstawią i będą wszelkimi środkami próbowali, żeby cię ściągnąć z tej świętej drogi. O tym tu jest powiedziane. Przeciwko Jezusowi diabeł wyszedł sam i jeszcze swoich posyłał, żeby go odwrócili, mówił przez ludzi do Niego, żeby Go zatrzymać albo wciągnąć w coś złego.

 

„(…) i aby był znakiem, któremu się sprzeciwiać będą, i aby były ujawnione myśli wielu serc; także twoją własną duszę przeniknie miecz.”

 

I wielu myśli zostały ujawnione, chodzili za Nim, szperali i szukali gdzie Go dopaść, kombinowali, łączyli się nawet z sobą, żeby tylko osiągnąć sukces. I wszędzie okazało się, że musieli przegrać. Dziwili się mądrości, dziwili się Jego odpowiedziom. To jest wspaniałe należeć do Boga i być napełnionym Jego Duchem.

Ew. Łukasza 10 rozdział, od 21 wiersza:

 

„W owej godzinie rozradował się w Duchu Świętym(…)”

 

Nasz Pan, Jezus Chrystus rozradował się w Duchu Świętym.

 

„I rzekł: Wysławiam cię, Ojcze, Panie nieba i ziemi, że zakryłeś te rzeczy przed mądrymi i roztropnymi, a objawiłeś je prostaczkom; zaprawdę, Ojcze, bo tak się tobie upodobało. Wszystko jest mi przekazane przez Ojca mojego i nikt nie wie, kto to Syn, jak tylko Ojciec, a kto Ojciec, jak tylko Syn, i ten, komu Syn zechce to objawić.”

 

Jakże wspaniałe jest to, kiedy możemy doświadczać jak Duch Święty napełnia nas radością, wdzięcznością, uwielbieniem Boga. Jakie wspaniałe jest doświadczenie, kiedy jesteś prowadzony, prowadzona przez Ducha Bożego, kiedy Duch Boży napełnia cię owocem życia Chrystusa w tobie, kiedy w tobie jest pełno tej chwały, pełno miłości, pełno radości, pełno wdzięczności i to czyni ten jeden Duch. Kogo więc teraz potrzebujesz? Jezus był już na ziemi w ciele, wykupił nas od naszego przekleństwa, oczyścił nas Swoją krwią, poszedł do Ojca i powiedział: Lepiej dla was, gdy Ja pójdę tam i przyjdzie do was Duch Święty. Lepiej gdy Ja pójdę tam, do Ojca, a od Ojca i ode Mnie przyjdzie do was Duch Święty, aby was prowadzić. On was pouczy we wszystkim.

Ew. Jana 7 rozdział, od 37 wiersza:

„A w ostatnim, wielkim dniu święta stanął Jezus i głośno zawołał: Jeśli kto pragnie, niech przyjdzie do mnie i pije. Kto wierzy we mnie, jak powiada Pismo, z wnętrza jego popłyną rzeki wody żywej. A to mówił o Duchu, którego mieli otrzymać ci, którzy w niego uwierzyli; albowiem Duch Święty nie był jeszcze dany, gdyż Jezus nie był jeszcze uwielbiony.”

 

Pamiętacie jak Paweł pisze tam do Koryntian i jeszcze tam do innych, którzy mówili językami, prorokowali, mówi: Jeszcze cieleśni jesteście. To więc o jakie działanie Ducha Bożego naprawdę chodzi skoro oni mieli dary Ducha, a dalej Paweł mówi, że są cieleśni? To jest właśnie, aby przez tego Ducha życie Jezusa zamieszkało w człowieku. To jest najważniejsza sprawa dla nas ludzi. Bo mogę być obdarowany i mogę mieć taką wiarę, że będę przenosił tą Wisłę stąd gdzieś tam w inny teren całkowicie, będę tu przemeblowywał całe ten rejon, według wiary jaką bym miał w tym momencie i co to zmieni skoro i tak dobiegnę do swojego kresu i będę musiał stanąć przed Bogiem i odpowiedzieć czy ja was miłowałem? Mógłbym zaimponować swoją wiarą nie wiadomo jakie co wyprawiając, a Pan zada proste pytanie: A miłowałeś? ‘Ale, Panie, oni lepiej w ciebie wierzyli gdy ja to wszystko robiłem. Mnie to nie interesuje, czy miłowałeś?’ Dlatego Paweł mógł napisać, że niczym są jeżeli nie ma w nich miłości. Duch Święty rozlewa miłość. Jak bardzo go potrzebujesz więc?

Jezus mówi: Kto pragnie, kto pragnie tego Ducha. Chodzisz sam czy sama, męczysz się tą swoją wiarą, męczysz się, bo nie możesz sięgnąć głębiej. A właśnie po to przyszedł Duch Święty, aby tak było. Gdy wierzysz w Jezusa i wierzysz w to, co On mówi do ciebie, to ten Duch Boży napełnia cię tym wszystkim, co jest potrzebne. Nie stawiaj warunków, nie podchodź do Ducha Świętego jak do tego, który musi zwracać uwagę na nauki ludzkie, żeby je też zachowywać. On nie zachowuje żadnej ludzkiej nauki, on zachowuje naukę Boga, jedynie za nią on będzie stał, a nie inaczej. A człowiek czasami przez ludzkie nauki może ograniczać działanie Ducha Świętego. Niech ma nas w całej pełni dla chwały Tego, który umarł za nas na krzyżu i dla chwały Tego, który posłał nam Swojego Syna.

Ew. Jana ten 14 rozdział, od 16 wiersza:

 

„Ja prosić będę Ojca i da wam innego Pocieszyciela, aby był z wami na wieki - Ducha prawdy, którego świat przyjąć nie może, bo go nie widzi i nie zna; wy go znacie, bo przebywa wśród was i w was będzie. Nie zostawię was sierotami, przyjdę do was.”

 

I 26 wiersz:

 

„Lecz Pocieszyciel, Duch Święty, którego Ojciec pośle w imieniu moim, nauczy was wszystkiego i przypomni wam wszystko, co wam powiedziałem.”

 

Bo tylko w imieniu Jezusa Chrystusa jest zbawienie. Gdyby Duch Boży przyszedł w innym imieniu, cóż by nam to dało. Tylko w imieniu Jezusa Chrystusa jest zbawienie, nie ma innego imienia danego ludziom, w którym mogli by być zbawieni. A więc w tym imieniu też przychodzi Duch Boży, aby zgodnie z imieniem Jezus Chrystus prowadzić wszystkie Jego owce, wszystkie cząstki Jego ciała. A więc potrzebujemy nieustannie Ducha Świętego, kiedy jesteśmy z sobą, kiedy rozmawiamy z sobą, potrzebujemy Ducha Świętego, by budować się na Boży dom. My nie możemy tracić czasu na puste rozmowy, po których ktoś będzie się zastanawiał nie wiadomo ile czasu później co znaczyła ta rozmowa. My potrzebujemy rozmów oczywistych i jasnych, w których będzie widać prawdę, będzie od razu znaczona prawda Bożego Słowa, bo my jesteśmy tu po to, aby budować się na Boży dom. Potrzebujemy poznawać prawdę i rozmawiać tą prawdą ze sobą nawzajem, by umacniać się nawzajem w prawdzie, by utwierdzać się w prawdzie, by nie tworzyć domysłów, po których ludzie chodzą i błądzą gdzieś tam, ale mówić o tym, co naprawdę ratuje, co zbawia. A więc ten Duch przypomni nam wszystko i przypomina nam to wszystko.

Ew. Jana 15 rozdział, 26 wiersz:

 

„Gdy przyjdzie Pocieszyciel, którego Ja wam poślę od Ojca, Duch Prawdy, który od Ojca wychodzi, złoży świadectwo o mnie;”

 

Jakież to piękne, gdy świadectwo o Chrystusie składa sam Duch, który doskonale zna Bożego Syna. Ale widzimy tu, że Jezus mówi, że On wraz z Ojcem pośle nam tego Ducha, że ten Duch nie przyjdzie sam od siebie, lecz przyjdzie, aby dalej sprawa Boża posuwała się zgodnie z wolą Ojca.

Rozdział 16 i 13 wiersz:

 

„Lecz gdy przyjdzie On, Duch Prawdy, wprowadzi was we wszelką prawdę, bo nie sam od siebie mówić będzie, lecz cokolwiek usłyszy, mówić będzie, i to, co ma przyjść, wam oznajmi.”

 

I znowuż powtarza to samo, co Chrystus mówił chodząc w ciele po ziemi, Ja mówię to, co usłyszałem od Ojca. Duch Święty też mówi tylko to, co usłyszał.

 

„On mnie uwielbi, gdyż z mego weźmie i wam oznajmi. Wszystko, co ma Ojciec, moje jest; dlatego rzekłem, że z mego weźmie i wam oznajmi.”

 

‘Wszystko co ma Ojciec Moje jest’. Bo Ojciec wszystko przekazał Swemu Synowi. Wiecie, to jest wspaniała prawda, żyć prawdą, radować się prawdą, albo smucić się gdy widzimy, że gdzieś nam nie dostaje, aby tak przychodzić na podstawie prawdy do Ojca w imieniu Jezusa. Przychodzić prawdziwie jako ludzie, których Słowo Boże uświadamia, jak naprawdę z nami jest, a nie jakieś wyobrażenia ludzkie czy cokolwiek innego. Ludzie są kłamcami, okłamują siebie samych i innych. Dopiero kiedy Duch Prawdy ich napełnia, wypierając całkowicie ducha kłamstwa, wtedy mówią prawdę.

W Liście do Efezjan w 3 rozdziale, od 3 wiersza:

 

„Że przez objawienie została mi odsłonięta tajemnica, jak to powyżej krótko opisałem. Czytając to, możecie zrozumieć moje pojmowanie tajemnicy Chrystusowej, która nie była znana synom ludzkim w dawnych pokoleniach, a teraz została przez Ducha objawiona jego świętym apostołom i prorokom,”

 

Powiedział Jezus: On was wprowadzi w prawdę. On wprowadził w objawienie apostołów i proroków, aby mogli zrozumieć tajemnicę Bożą, zrozumieć Chrystusa, takim jakim On jest. Zobaczcie co Jezus jeszcze nie mógł im powiedzieć: jeszcze nie mogę wam tego powiedzieć, bo byście tego nie znieśli. Oni mieli takie poczucie, że są narodem, pamiętacie Piotra, jak mówił: Panie, ja nigdy nie jadłem niczego takiego. Jak przyszedł później po wizycie u Korneliusza, jak oni mówili: Jak ty, Piotrze mogłeś być u poganina w ogóle? Jezus: jeżeli by wam teraz powiedział nie znieślibyście tego, że Ja nie idę nie tylko umrzeć za wasze grzechy, ale za grzechy całego świata.

 

„Mianowicie, że poganie są współdziedzicami i członkami jednego ciała i współuczestnikami obietnicy w Chrystusie Jezusie przez ewangelię,”

 

A więc, że nie tylko idę ich oczyścić, ale oni staną się ludem Bożym wraz z wami, bo idę połączyć z dwojga uczynić jednego człowieka, należącego do Boga, jeden Boży lud. Chwała Bogu za to. I Duch Boży wprowadza i wtedy ty masz to samo zrozumienie, ciebie nie trzeba namawiać, żeby być jedno w Kościele, ciebie nie trzeba namawiać by służyć w Kościele, ciebie nie trzeba w ogóle namawiać, bo ty masz to w sobie już. Duch Boży ożywia cię tym, stajesz się miłującą cząstką Chrystusowego ciała, nie potrzebujesz grzeszyć, nie potrzebujesz samowolnie, nie potrzebujesz chodzić drogami bezbożnych, bo Duch Boży cię tam w ogóle nie prowadzi. Jesteś zwycięzcą, bracie i siostro, duch Zwycięzcy napełnia ciebie. A więc potrzebujemy Ducha zwycięzcy, Ducha Chrystusowego potrzebujemy w sobie nieustannie, by chodzić drogą sprawiedliwości Bożej. Człowiek może mieć wiedzę, napakowany być wiedzą i pójdzie drogą bezbożnych, bo wiedza nie ratuje człowieka. Ratuje Bóg, ratuje nasz Zbawiciel, Jezus Chrystus. Jedynie Duch Boży może prowadzić tym zbawieniem człowieka. To jest wspaniałe, gdzie nie my, lecz Chrystus. To jest wspaniałe, kiedy już nie lęki, strachy, obawy, hamulce ludzkie, czy przyspieszania ludzkie, ale wspaniałe odpocznienie w Chrystusie, kiedy Duch Boży napełnia człowieka uwielbieniem Syna Bożego. Kiedy On jest ci tak bliski, Chrystus, że nie jest to do opisania ludzkimi słowami, tak bliski staje ci się Chrystus, kiedy Duch Boży objawia Chrystusa w tobie. Stajesz się kimś rzeczywistym, wszędzie, w pracy, w domu, On jest prawdziwy dla ciebie i nie musisz sobie przypominać o Nim, bo On jest z tobą. Tak czyni Duch Święty.

Piotr pisze swoim 2 Liście w 1 rozdziale i 21 wierszu:

 

„Albowiem proroctwo nie przychodziło nigdy z woli ludzkiej, lecz wypowiadali je ludzie Boży, natchnieni Duchem Świętym.”

 

Żadne Boże proroctwo nie przychodziło z ludzkiego pomysłu, zawsze to mówili ludzie natchnieni Duchem Świętym.

1 list do Tesaloniczan 1 rozdział, 5 wiersz, Paweł pisze tam:

 

„Gdyż ewangelia zwiastowana wam przez nas, doszła was nie tylko w Słowie, lecz także w mocy i w Duchu Świętym, i z wielką siłą przekonania;”

 

W 2 list do Tymoteusza 1 rozdział, 14 wiersz:

 

„Tego, co ci dobrego powierzono, strzeż przez Ducha Świętego, który mieszka w nas.”

 

To jest najlepsza pamięć. Pamiętacie jak mówiliśmy to z Ew. Jana, kiedy Jezus mówił: Weźcie Ducha Świętego.

 

Dzieje Apostolskie 5 rozdział. To jest najpotrzebniejsze człowiekowi, Duch Boży napełniający człowieka uwielbionym życiem Jezusa Chrystusa. To jest najbardziej potrzebne człowiekowi. 5 Rozdział, 32 wiersz:

 

„A my jesteśmy świadkami tych rzeczy, a także Duch Święty, którego Bóg dał tym, którzy mu są posłuszni.”

 

Duch Święty dany tym, którzy mu są posłuszni. Musi to świadczyć o życiu synów, życiu córek Bożych napełnionych Duchem Bożym.

 

Dzieje Apostolskie 1 rozdział, 4 i 5 wiersz:

 

„A spożywając z nimi posiłek, nakazał im: Nie oddalajcie się z Jerozolimy, lecz oczekujcie obietnicy Ojca, o której słyszeliście ode mnie; Jan bowiem chrzcił wodą, ale wy po niewielu dniach będziecie ochrzczeni Duchem Świętym”

 

2 rozdział, 4 wiersz:

 

„I napełnieni zostali wszyscy Duchem Świętym, i zaczęli mówić innymi językami, tak jak im Duch poddawał.”

 

A ludzie słyszeli mówiących ich językami i ogłaszający wielką chwałę Boga. I oni rozumieli to, ci wszyscy, którzy mówili innymi językami, bo dokładnie w tych wszystkich językach Duch Święty ogłaszał wielką chwałę Bożą. To były języki zrozumiałe dla tych, którzy nimi codziennie rozmawiali, w tych językach Duch Święty przemówił do wszystkich nas, zrozumiałych dla nich przez Kościół, przez Boży lud.

4 rozdział Dzieje Apostolskie 31 wiersz. Tu modli się Kościół po doświadczeniach:

 

„A gdy skończyli modlitwę, zatrzęsło się miejsce, na którym byli zebrani, i napełnieni zostali wszyscy Duchem Świętym, i głosili z odwagą Słowo Boże.”

 

Znowuż zostali napełnieni Duchem Świętym i głosili z odwagą Słowo Boże. A więc napełnianie Duchem Świętym może być kolejny raz i kolejny raz, do tego do czego jest to potrzebne. 9 rozdział 17 wiersz:

 

"I poszedł Ananiasz i wszedł do domu, włożył na niego ręce i rzekł: Bracie Saulu, Pan Jezus, który ci się ukazał w drodze jaką szedłeś, posłał mnie, abyś przejrzał i został napełniony Duchem Świętym".

 

Teraz kolejny człowiek i znowuż napełniony zostaje Duchem Świętym. Jak ważne jest, aby do służby dla Pana nie wychodzić w swoim cielesnym duchu, ale w Duchu Świętym, w Duchu Bożym, aby chwała Boża nie była zasłonięta mądrością ludzką, czymkolwiek. Potrzebujemy tego Ducha we wszystkim gdy się modlimy, gdy mówimy, gdy podejmujemy decyzje, wszędzie go potrzebujemy. Dlatego jest tak bardzo ważny dla Kościoła, Duch Święty, bo to on prowadzi nas do spotkania z Jezusem Chrystusem.

List do Efezjan 5 rozdział 18 wiersz część b:

 

„(…) ale bądźcie pełni Ducha”

 

Słowo Boże kieruje się do wierzących ludzi, a bądźcie pełni Ducha. Dzieje Apostolskie 10 rozdział, od 43 wiersza:

 

„O nim to świadczą wszyscy prorocy, iż każdy, kto w niego wierzy, dostąpi odpuszczenia grzechów przez imię jego. A gdy Piotr jeszcze mówił te słowa, zstąpił Duch Święty na wszystkich słuchających tej mowy. I zdumieli się wierni pochodzenia żydowskiego, którzy z Piotrem przyszli, że i na pogan został wylany dar Ducha Świętego; słyszeli ich bowiem, jak mówili językami i wielbili Boga. Wtedy odezwał się Piotr: Czy może ktoś odmówić wody, aby ochrzcić tych, którzy otrzymali Ducha Świętego jak i my? I rozkazał ich ochrzcić w imię Jezusa Chrystusa. Wtedy uprosili go, aby pozostał u nich kilka dni.”

 

13 rozdział Dzieje Apostolskie. Czytaliśmy tam wcześniej o nim, kiedy Ananiasz włożył na niego ręce, aby przyszedł do Pana Jezusa i dał się ochrzcić i aby został napełniony Duchem Świętym. Tu widzimy 13 rozdział 9 wiersz:

 

„A Saul, zwany też Pawłem, napełniony Duchem Świętym, utkwił w nim wzrok”

 

Znowuż ten działający Duch w człowieku, napełniony Duchem Świętym człowiek wie co zrobić. To jest właśnie piękne, że ciało nie wie do końca tak czy inaczej, ale człowiek napełniony Duchem Świętym nie myli się, wie co zrobić. I za tym stoi właśnie Bóg, który posłał Swój lud, abyśmy dzięki Jego Duchowi Świętemu wiedzieli o tym czego oko nie widziało, ucho nie słyszało i co do ludzkiego serca nigdy nie wstąpiło. I też wiedzieli o tym, co jest potrzebne Kościołowi wiedzieć, czy temu bratu czy tej siostrze wiedzieć w tym czasie, aby to uczynić. Na przykład trzeba wiedzieć, że ciało nasze jest świątynią Ducha Świętego, to trzeba wiedzieć. Tak? Słowo Boże mówi, może otwórzmy 1 list do Koryntian ten 6 rozdział, 19 i 20 wiersz:

 

„Albo czy nie wiecie, że ciało wasze jest świątynią Ducha Świętego, który jest w was i którego macie od Boga, i że nie należycie też do siebie samych?”

 

 To trzeba wiedzieć, bo to nie wystarczy, że człowiek gdzieś tam mówi, że jest wierzący, ale czy wie, że jest świątynią Ducha Świętego i że ciało tego człowieka nie należy już do niego, tylko do Boga? Czy wie o tym ten człowiek? Jeżeli twierdzi, że wie, no to powinien wiedzieć o tym kim jest i komu ma służyć.

 

"Drogoście bowiem kupieni, wysławiajcie Boga w ciel waszym".

 

A w 3 rozdziale jest napisane od 16 wiersza:

 

"Czy nie wiecie, że świątynią Bożą jesteście i że Duch Boży mieszka w was? Jeśli ktoś niszczy świątynię Bożą".

 

Jeśli ktoś niszczy swoją cielesnością świątynię Bożą, to dla niego jest też obietnica,

 

"(…) tego zniszczy Bóg. Albowiem świątynia Bożą jest święta, a wy nią jesteście".

 

Czy wiecie, że tego, który niszczy, które należy się Bogu, tego zniszczy Bóg? To właśnie Duch Święty mówi i oznajmia tym, którzy należą do Boga. Jako świątynia Boża troszcz się o to, by się oczyszczać, uświęca, by stale mieć otwarte uszy na to, co mówi Duch Święty do ciebie, by stale być prowadzonym, prowadzoną w kierunku wieczności, byś doświadczał, czy doświadczała, że owocem tego codziennego działania Ducha Świętego w twoim życiu jest to, że pokonujesz zło dobrem, że nie jesteś pokonany czy pokonana przez zło i nie jesteś zdeprawowanym chrześcijaninem, czy zdeprawowaną chrześcijanką, ale jesteś chrześcijaninem, chrześcijanką wzrastającymi w prawdzie, rozwijającymi się coraz bardziej na podobieństwo Chrystusa Jezusa. Tak działa Duch Święty, aby coraz więcej było widać Chrystusa w tobie i we mnie po tym w jaki sposób postępujemy.

A więc jesteśmy przygotowywani na mieszkanie Boga przez Ducha Bożego, aby tak było. I wiemy też, że w Liście do Rzymian Paweł pisał, że Bóg ożywi nasze śmiertelne ciała przez Ducha Swego, który mieszka w nas. To jest ożywcze tchnienie, prawdziwe ożywcze tchnienie. Potrzebuję Ducha Bożego by miłować, potrzebuję go by przebaczać, potrzebuję go by znać prawdę, by wzrastać w prawdzie i być posłusznym prawdzie, potrzebuję go we wszystkim, w każdej sekundzie, w każdej chwili pośród tego wszystkiego, co tu jest na ziemi, potrzebuję Świętego Ducha i ty też, koniecznie, bezwzględnie. Wszystko możemy stracić, ale nie Ducha Świętego, bo jedynie on prowadzi do wieczności z Bogiem, Boży lud. Owoc Ducha Świętego, jeżeli zostaną liście, to co z tego człowieka wierzącego? Jeżeli nie ma owocu już, ani miłości, ani radości, ani pokoju, ani łagodności, ani prawdomówności, ani wierności, ani uczciwości, ani wstrzemięźliwości. Cóż z takiego wierzącego człowieka? Podchodzisz i same liście. Wszędzie Duch Święty, wszędzie.

Dzieje Apostolskie 13 rozdział 2 wiersz:

 

„A gdy oni odprawiali służbę Pańską i pościli, rzekł Duch Święty: Odłączcie mi Barnabę i Saula do tego dzieła, do którego ich powołałem. Wtedy, po odprawieniu postów i modlitwy, nałożyli na nich ręce i wyprawili ich.”

 

Duch Święty działa, pracuje i to jest w imieniu Ojca i Syna, w tym samym imieniu jest Duch Święty, aby wykonywać to, co jest potrzebne Kościołowi, aby Kościół prawidłowo rozwijał się, prawidłowo wzrastał. 15 rozdział i 28 wiersz:

 

„Postanowiliśmy bowiem, Duch Święty i my, by nie nakładać na was żadnego innego ciężaru oprócz następujących rzeczy niezbędnych:”

 

Zobaczcie jak pięknie jest tu pokazane: postanowiliśmy, nie sami postanowiliśmy, bo wiemy, co napisano w Biblii, postanowiliśmy z Duchem Prawdy, aby podjąć taką decyzję. Wspaniałe to jest, powiem wam, nawet gdy jemy potrzebujemy Ducha Bożego, by się nie obżerać. Potrzebujemy go w każdej chwili. Tak samo jak potrzebujesz Ducha, którego dostałeś od Boga, tego ludzkiego Ducha, żeby żyć, bo kiedy duch z ciebie ujdzie, to twoje ciało kończy wszystko już. Tchnienie zostaje zabrane i finisz i koniec.

16 rozdział Dzieje Apostolskie 6 i 7 wiersz:

 

„I przeszli przez frygijską i galacką krainę, ponieważ Duch Święty przeszkodził w głoszeniu Słowa Bożego w Azji. A gdy przyszli ku Mizji, chcieli pójść do Bitynii, lecz Duch Jezusa nie pozwolił im;”

 

Może Duch Święty przeszkadzać? Tak, bo on kieruje, on wie gdzie mają trafić.

 

„I miał Paweł w nocy widzenie: Jakiś Macedończyk stał i prosił go, mówiąc: Przepraw się do Macedonii i pomóż nam. Gdy tylko ujrzał to widzenie, staraliśmy się zaraz wyruszyć do Macedonii, wnioskując, iż nas Bóg powołał, abyśmy im zwiastowali dobrą nowinę.”

 

Tak, dokładnie, tam mieli pójść, a co ich spotkało za to? Lanie, więzienie, dyby i wstrząśnięte więzienie i nawrócony strażnik więzienny i Lidia i inni, i powstał zbór. Bo Duch Święty chciał, aby tam skierowały się kroki tych Bożych ludzi, których on prowadził.

Dzieje Apostolskie 20 rozdział, 28 wiersz:

 

„Miejcie pieczę o samych siebie i o całą trzodę, wśród której was Duch Święty ustanowił biskupami, abyście paśli zbór Pański nabyty własną jego krwią.”

 

W której Duch Święty ustanowił was biskupami. Czytamy w Biblii, że Ojciec ustanawia pośród Swego ludu, czytamy, że Boży Syn ustanawia, tu czytamy, że Duch Święty, a więc to jest doskonała jedność działania, nie ma rozbieżności, ani troszeczkę. Piękne jedno działanie Boga.

21 rozdział, 11 wiersz:

 

„I przyszedłszy do nas, wziął pas Pawła, związał sobie nogi i ręce i rzekł: To mówi Duch Święty”

 

Co mówi Duch Święty dzisiaj do ciebie? Bo kto ma uszy niechaj słucha, co Duch Święty mówi. A Duch Święty dzisiaj też mówi do każdej cząstki Kościoła, co mówi do ciebie? Co mówi do mnie Duch Święty? To ja muszę wiedzieć, a ty musisz wiedzieć, co mówi do ciebie, co ci doradza? Będziesz wiedzieć czy to jest Duch Święty czy nie?

Dzieje Apostolskie 28 rozdział, 25 wiersz:

 

„Nie mogąc dojść z sobą do zgody, zaczęli się rozchodzić, gdy Paweł rzekł jedno słowo: Dobrze Duch Święty powiedział do ojców waszych przez proroka Izajasza,”

 

Piotr pisze, że żaden prorok nie prorokował bez Ducha Świętego, wszyscy, którzy prorokowali z natchnienia Ducha Świętego prorokowali. Chwała Bogu, Boży ludzie, żyjmy dzięki Duchowi Świętemu. Wiele ile uczty miłości czeka ludzi napełnionych Duchem Świętym? To jest uczta, to jest przyjemność bycia wśród ludzi pełnych Ducha Świętego. Chciałbyś sobie posiedzieć trochę ze Szczepanem? No, sama przyjemność, otwiera usta i mówi, przecież kto go uczył, on w szkołach był, że to wszystko powiedział? To byli nieuczeni ludzie najczęściej, a mówił tak dokładnie wszystko, co jest napisane i słuchali go z otwartymi buziami do chwili kiedy im powiedział co oni znaczą i co oni czynią wobec Boga. A więc kto ma uszy niech słucha, to jest bardzo ważne. Pan Jezus mówił tak samo chodząc po ziemi, kto ma uszy ku słuchaniu niech słucha, co Duch Boży mówi do ciebie. On będzie cię prowadzić w uwielbieniu Chrystusa, nigdy przeciwko Chrystusowi, nigdy przeciwko Jego ciału, nigdy żeby szkodzić Kościołowi, nigdy! Bo kto czyni coś jednemu z tych najmniejszych, czyni to Jezusowi Chrystusowi.

List do Hebrajczyków 3 rozdział, od 7 wiersza:

 

„Dlatego, jak mówi Duch Święty: Dziś, jeśli głos jego usłyszycie, nie zatwardzajcie serc waszych, jak podczas buntu, w dniu kuszenia na pustyni,  gdzie kusili mnie ojcowie wasi i wystawiali na próbę, chociaż oglądali dzieła moje przez czterdzieści lat. Dlatego miałem wstręt do tego pokolenia i powiedziałem: Zawsze ich zwodzi serce; nie poznali też oni dróg moich, tak iż przysiągłem w gniewie moim: Nie wejdą do odpocznienia mego. Baczcie, bracia, żeby nie było czasem w kimś z was złego, niewierzącego serca, które by odpadło od Boga żywego, ale napominajcie jedni drugich każdego dnia, dopóki trwa to, co się nazywa "dzisiaj", aby nikt z was nie popadł w zatwardziałość przez oszustwo grzechu. Staliśmy się bowiem współuczestnikami Chrystusa, jeśli tylko aż do końca zachowamy niewzruszenie ufność, jaką mieliśmy na początku. Gdy się powiada: Dziś, jeśli głos jego usłyszycie, nie zatwardzajcie serc waszych, jak podczas buntu, kto to byli ci, którzy usłyszeli, a zbuntowali się? Czy nie ci wszyscy, którzy wyszli z Egiptu pod wodzą Mojżesza? Do kogo to miał wstręt przez czterdzieści lat? Czy nie do tych, którzy zgrzeszyli, a których ciała legły na pustyni? A komu to przysiągł, że nie wejdą do odpocznienia jego, jeśli nie tym, którzy byli nieposłuszni? Widzimy więc, że nie mogli wejść z powodu niewiary.”

 

Znasz mnóstwo chrześcijan, którzy się stale wiercą, nigdy nie potrafią usiąść, stale się wiercą, stale są w jakimś dziwnym działaniu, które nic nie ma wspólnego z odpoczynkiem w Chrystusie. A tu Słowo Boże mówi, że są ci, którzy odpoczęli od swoich działań i żyją już w pełni należąc do Chrystusa. List do Rzymian 8 rozdział. Nikt nie rozraduje twojego serca, zawsze będzie coś co będzie przeszkadzać, jest tylko Ten, jeden, który może rozradować cię pośród całego tego zepsucia, pośród całej tej presji, tej złości może cię rozradować. Dlatego Paweł mówi: Zasmuceni, ale zawsze weseli. To jest duch zadowolenia w Chrystusie, duch, który sprawia, że chociaż żyjesz pośród wielu różnych, dziwnych działań ludzkich, to jednakże twoją radością zawsze jest Pan.

List do Rzymian 8 rozdział, 27 wiersz:

 

„A Ten, który bada serca, wie, jaki jest zamysł Ducha, bo zgodnie z myślą Bożą wstawia się za świętymi.”

 

Wstawia się za nami w niewysłowionych westchnieniach. Jak ważne jest to, żeby Duch Boży wstawiał się za mną, za tobą, żebyśmy prowadzili życie obfite, żebyśmy mogli mówić to, co jest miłe naszemu Ojcu Niebiańskiemu, abyśmy mogli w Jezusie Chrystusie cieszyć się synostwem bycia Bożą rodziną, zrodzeni w Jezusie Chrystusie przez Ducha Bożego do tego, by być synami i córkami Boga.

List do Rzymian 9 rozdział, 1 wiersz:

 

„Prawdę mówię w Chrystusie, nie kłamię, a poświadcza mi to sumienie moje w Duchu Świętym,”

 

Duch Święty poświadcza prawdę, ale nie poświadczy kłamstwa. Dlatego tak ważny jest Duch Prawdy w tym świecie kłamstwa, gdzie ludzie tak kłamią, tak się oszukują nawzajem, obiecują komuś życie wieczne i sami nie są w tym życiu wiecznym. Mówią komuś, że wiedzą jak się uratować, a giną w grzechu. Gdyby taki Jezus przyszedł na ziemię, co by nam pomógł? Ale On jest święty i czysty, i żyjąc na tej ziemi nigdy nie zgrzeszył, i może pomóc każdemu grzesznikowi, który potrzebuje Zbawiciela, naprawdę Go potrzebuje, by już więcej nie grzeszyć, by nie chodzić drogą bezbożnych, nie chodzić w ciemnościach, zakłamaniach, ale żyć na wolności, tu już na tej ziemi.

List Judy, który wczoraj omawialiśmy, 20 wiersz:

 

„Ale wy, umiłowani, budujcie siebie samych w oparciu o najświętszą wiarę waszą, módlcie się w Duchu Świętym,”

 

W Duchu Świętym módlmy się, napełnieni Duchem Świętym. Tak jak Paweł tam w Liście do Efezjan pisze w 6 rozdziale, 18 wiersz:

 

„(…) zanoście o każdym czasie modły w Duchu(…)”

 

To jest to, żeby nie tyle cielesność Bogu tam wyznaczała różne rzeczy ale w tym Duchu Świętym, abyśmy mogli zgodnie z zamysłami Boga modlić się. W Liście do Efezjan 1 rozdział, 13 wiersz:

 

„(…) i uwierzyliście w niego, zostaliście zapieczętowani obiecanym Duchem Świętym,”

 

Pieczęć świadectwa, ze jesteśmy własnością Bożą. List do Efezjan 6, rozdział 17 wiersz:

 

„(…) miecz Ducha, którym jest Słowo Boże.”

 

Duch Boży posługuje się Słowem Bożym w nas i przez nas. To on wkłada to Słowo w nasze serca i usta, abyśmy mogli mówić prawdę.

2 list do Koryntian 2 rozdział, 17 wiersz:

 

„(…) mówimy w Chrystusie przed obliczem Boga jako ludzie szczerzy, jako ludzie mówiący z Boga.”

 

A więc w ten sposób mówimy przed Bogiem. 1 Piotra 4 rozdział, 14 wiersz:

 

„Błogosławieni (Szczęśliwcami) jesteście, jeśli was znieważają dla imienia Chrystusowego, gdyż Duch chwały, Duch Boży, spoczywa na was.”

 

 Kiedy nas znieważają z powodu imienia Jezusa, kiedy nas znieważają z powodu naszych grzechów, cóż to wielkiego? Ale kiedy znieważają nas z powodu tego, że żyjemy dzięki Chrystusowi Jezusowi, to znaczy, że Duch Boży spoczywa na nas.

List do Filipian 2 rozdział, 1 wiersz:

 

„Jeśli więc w Chrystusie jest jakaś zachęta, jakaś pociecha miłości, jakaś wspólnota Ducha, jakieś współczucie i zmiłowanie,”

 

A więc istnieje wspólnota Ducha. Różne nazwy ludzie sobie obierali, ale to jest prawdziwa wspólnota Ducha. Ci ludzie są napełnieni tym jednym Duchem.

2 list do Koryntian 13 rozdział, 13 wiersz:

 

„(…)społeczność Ducha Świętego(…)”

 

2 list do Tesaloniczan 2 rozdział, 13 wiersz:

 

„(…)wybrał was od początku ku zbawieniu przez Ducha, który uświęca,(…)”

 

List do hebrajczyków 10 rozdział, 10 wiersz:

 

„(…)jesteśmy uświęceni przez ofiarowanie ciała Jezusa Chrystusa raz na zawsze.”

 

A więc Duch Święty korzysta z ofiary Jezusa Chrystusa uświęcając ciebie i mnie. 1 list Piotra 1 rozdział, 2 wiersz:

 

„(…) poświęconych przez Ducha ku posłuszeństwu(…)”

 

 A więc Duch Święty prowadzi dzieci Boże w posłuszeństwie w woli Ojca. To jest piękne kiedy chce ci się czynić wolę Ojca, nie czujesz się zmuszony, ani zmuszona, ani to jest dla ciebie jakaś udręka, cieszysz się, bo czynisz wolę Ojca. To czyni Duch Święty, czyni dzieci zadowolone.

List do Tytusa 3 rozdział, 5 wiersz:

 

„(…) oraz odnowienie przez Ducha Świętego,”

 

1 list do Tesaloniczan 5 rozdział, 19 wiersz:

 

„Ducha nie gaście.”

 

Efezjan 4 rozdział, 30 wiersz:

 

„A nie zasmucajcie Bożego Ducha Świętego, którym jesteście zapieczętowani na dzień odkupienia.”

 

1 list do Tymoteusza 4 rozdział, 1 wiersz:

 

„A Duch wyraźnie mówi, że w późniejszych czasach odstąpią niektórzy od wiary i przystaną do duchów zwodniczych(…)”

 

Duch Boży o tym mówi, i przystąpią do duchów zwodniczych.

 

„(…) i będą słuchać nauk szatańskich,”

 

Z resztą Paweł też mówi: Będą szukać tych, którzy będą głosić nauki, które ucho łechcą.

W 2 liście do Tymoteusza 4 rozdział, 3 i 4 wiersz:

 

 „Albowiem przyjdzie czas, że zdrowej nauki nie ścierpią, ale według swoich upodobań nazbierają sobie nauczycieli, żądni tego, co ucho łechce, i odwrócą ucho od prawdy, a zwrócą się ku baśniom.”

 

Jest takie ostrzeżenie w Liście do Hebrajczyków w 6 rozdziale, od 4 do 6 wiersza:

 

„Jest bowiem rzeczą niemożliwą, żeby tych - którzy raz zostali oświeceni i zakosztowali daru niebiańskiego, i stali się uczestnikami Ducha Świętego, i zakosztowali Słowa Bożego, że jest dobre oraz cudownych mocy wieku przyszłego - gdy odpadli, powtórnie odnowić i przywieść do pokuty, ponieważ oni sami ponownie krzyżują Syna Bożego i wystawiają go na urągowisko.”

 

A więc ludzie sobie lekko zostawiają to, co wcześniej otrzymali, myśląc sobie, że: cóż to wielkiego, przecież jestem mądrym człowiekiem, kiedy trzeba będzie, to zawsze wrócę. Może się okazać, że Bóg już nie da, aby wrócili. W Liście do Filipian Paweł w 3 rozdziale, 19 wierszu pisał, że:

 

„(…) końcem ich jest zatracenie, bogiem ich jest brzuch, a chwałą to, co jest ich hańbą, myślą bowiem o rzeczach ziemskich. Nasza zaś ojczyzna jest w niebie, skąd też Zbawiciela oczekujemy,”

 

A więc Duch Boży nie będzie cię prowadził do tych ziemskich upodobań, zadowoleń, a będzie cię prowadził do niebiańskich zadowoleń, do uwielbiania Chrystusa.

W 1 Liście Jana 3 rozdział, 24 wiersz czytamy:

 

„(…) i po tym Duchu, którego nam dał, poznajemy, że w nas mieszka.”

 

Po Duchu Bożym poznajemy, że Bóg mieszka w nas.

W 1 Liście Jana 4 rozdziale, 2 wiersz:

 

„Po tym poznawajcie Ducha Bożego: Wszelki duch, który wyznaje, że Jezus Chrystus przyszedł w ciele, z Boga jest.”

 

A więc kiedy Duch Boży mówi mi prawdę o tym, że Jezus Chrystus przyszedł w ciele, stał się człowiekiem jak my, aby wykonać całe zadanie, wygrać tu jako Syn Człowieczy, Syn Boży na ziemi, a następnie umarł z powodu twoich i moich grzechów, aby zostać wzbudzonym do życia w mocy, jako Boży Syn i zasiąść na tronie chwały, to w Tego Jezusa wierzę, o którym też w Liście do Hebr. i w innych miejscach napisane. W liście do Filipian i innych, ten Duch przez apostołów i proroków dokładnie tą prawdę przekazywał i przekazuje nam do dzisiaj. I pięknym jest to, że kiedy dobiega do końca Księga Nowego Testamentu czytamy o tym pięknym połączeniu. Od 17 wiersza:

 

„A Duch i oblubienica mówią: Przyjdź! A ten, kto słyszy, niech powie: Przyjdź! A ten, kto pragnie, niech przychodzi, a kto chce, niech darmo weźmie wodę żywota.”

 

A więc jeszcze gdy te słowa padają jeszcze jest możliwość. Jakież to szczęście, że Bóg może nawet tak jak ten złoczyńca na krzyżu gdzieś w ostatniej chwili na tej ziemi jeszcze jakiś złoczyńca uwierzy w Jezusa i Duch Boży spocznie na tym człowieku i ten człowiek nie przyjmie znamienia bestii, przeciwstawi się. Może zostanie zabity, a może i nie, ale będzie uratowany. I chwała Bogu za to, że tak czas łaski wygląda na tej ziemi i że ten Duch Boży działa także i dzisiaj. Pamiętaj, nigdy sam, nigdy sama, zawsze napełnieni, zawsze napełnieni tym życiem Jezusa, aby nawzajem się miłować, aby nawzajem czynić dobro, aby nawzajem ze sobą mówić Boża prawdę, nie zakłamywać jej ze strachu, bo wielu sprzeciwia się Bożej prawdzie. Nie żyj dla wielu, żyj dla Chrystusa. To jest najważniejsze. Amen.