Jan 14:23

Słowo pisane

W Y B R A N I E Zadziwiająca nauka Słowa Bożego

“My jednak powinniśmy dziękować Bogu zawsze za was, bracia, umiłowani przez Pana, że Bóg wybrał was od początku ku zbawieniu przez Ducha, który uświęca, i przez wiarę w prawdę. Do tego też powołał was przez ewangelię, którą głosimy, abyście dostąpili chwały Pana naszego, Jezusa Chrystusa” (2 Tes. 2,13.14).

            Jeżeli w Słowie Bożym nie byłoby ani jednego więcej tekstu o wybraniu Bożym do zbawienia, prócz przedłożonego wyżej, to i tak musielibyśmy przyjąć i uznać prawdziwość tej wielkiej i chwalebnej nauki o przedwiecznym wybraniu przez Boga Jego wykupionych. Lecz umysł ludzki jest często uprzedzony do tej nauki Słowa Bożego. Chociaż większość innych doktryn uznaje się za godne wiary, jedne z ostrożną niechęcią, a inne z radością, to naukę o Bożym wybraniu ku zbawieniu często się ignoruje, albo odrzuca. Wielu kaznodziejom takie nauczanie wydaje się, w ich mniemaniu zdradliwe, bo jest przeciwne temu, czego się kiedyś nauczyli i nie daje ono im możności głosić kazań na podstawie, zwykle dla nich praktycznych wywodów. Nie trzeba się domyślać, że tacy kaznodzieje zbłądzili i odstąpili od wiary.

            Wszystko, co Bóg objawił w świętym Swoim Słowie, objawił w dokładnym, ściśle określonym celu. Nie ma w Piśmie Świętym niczego, czego przy obecności Ducha Świętego nie można byłoby uczynić streszczeniem, cennym i potrzebnym dla ewangelicznego zwiastowania, bo wszelkie Pismo przez Boga jest natchnione i przydatne do osiągnięcia w naszym życiu koniecznych celów duchowych. Jedno w związku z prawdą o wybraniu Bożym, jest niewątpliwe: jej nie można w żaden sposób obrócić, przekręcić na drugą stronę i ukazywać sprzeczne, to jest obce Słowu Bożemu, będące ludzkim wymysłem dumania o tym, że duchowo martwy człowiek ma niczym nie ograniczoną wolną wolę (na przekór nauce Słowa Bożego - Ef.2,1-5; 2 Tym. 2,25.26 i inne). Za to nauka o wybraniu Bożym ku zbawieniu objawia inną, ważniejszą prawdę Słowa Bożego - prawdę o wolnej łasce Bożej. Bo życie według łaski Bożej jest najlepszym i najbardziej błogosławionym życiem, jakie można prowadzić na tym świecie: kiedy prawdzie Pisma o niezmiennej miłości Bożej w Chrystusie, pozostawia się możność swobodnego działania w sercach ludzi - tak zbawionych jak i nie zbawionych.

            Niektórych te słowa być może zdumiewają, ale mimo to postanówcie uważnie i bez uprzedzenia wysłuchać do końca, co ten człowiek, którego słowa teraz słuchacie, ma wam do powiedzenia. Nie należy zamykać uszu dla prawdy Bożej. Nie należy sprzeciwiać się jasnemu i wiernemu nauczaniu Słowa Bożego. Przypomnijcie sobie, co zdarzyło się w starożytności z tymi nieposłusznymi i nieostrożnymi dziećmi, które pozwoliły sobie naśmiewać się z proroka Pańskiego, wołając – “Idź łysy, idź łysy”. Nie należy przeciwstawiać się nauce Słowa Bożego, aby i z wami nic się nie stało, aby jakiś “zły niedźwiedź nie wyszedł nagle z lasu i nie rozszarpał was” (2 Kron. 2, 24).

            Mimo takiego bezpośredniego i niezwłocznego przykładu karania, są w Biblii i inne przykłady kar Bożych. Pilnujcie się, aby żadna z nich nie spadła na wasze głowy.

            Odrzućcie uprzedzenie i słuchajcie spokojnie, bez niepotrzebnego i nieprawidłowego wzburzenia. A gdybyście przyjęli prawdę Bożą i jeżeli Pan zechciałby objawić ją waszemu wewnętrznemu człowiekowi, nie wstydźcie się jej, ale śmiało z odwagą ją wyznawajcie. Przyznanie się do tego, że wczoraj myliliście się, jest dobrym znakiem, że dzisiaj staliście się rozumniejsi. Takie wyznanie nie zhańbi was, lecz  posłuży dla waszego błogosławieństwa i jasno pokaże, że zaczynacie wzrastać w poznawaniu prawdy.

             Obowiązkiem naszym jest dać Słowu Bożemu we wszystkich dziedzinach pierwsze i decydujące miejsce. Powinno ono być ponad wszystkim, ponad jakimikolwiek wyobrażeniami ludzkimi, a słudzy Słowa - kaznodzieje pierwsi powinni się Jemu pokłonić. Nikt nie może zwiastować wyżej niż Biblia, tak jak gdyby stał ponad nią. Prawda Słowa Bożego powinna być zawsze uznawana za wyższą od nas samych i naszych osobistych przekonań i poglądów, żeby drogi Biblii zawsze były dla nas jako pierwsze i jedynie prawdziwe. Nawet jeślibyśmy nie zwiastowali Słowa Bożego, to jedno jest niezaprzeczalne: Prawda Boża stoi nieskończenie wyżej od naszego własnego, człowieczego rozmyślania. Wyżej od tego wszystkiego, co nasze duchowe oczy zwrócone ku wyżynom Bożym mogą zobaczyć i przejrzeć. Chmury i mgła okrążają szczyty góry Bożej, a najwyższy jej punkt jest dzisiaj dla nas niedosiężny, jednakże będziemy śmiało podążać do obwieszczania całej prawdy, na tyle, na ile Bóg nam ją objawił. Ale ponieważ wszyscy jesteśmy śmiertelni i podatni na błąd, wy którzy tego w bojaźni Bożej słuchacie, używajcie śmiało swojego osądu. Rozważajcie i rozsądzajcie te słowa w modlitwie “badajcie duchy, czy są z Boga”. Jeżeli po dojrzałym badaniu na kolanach przed Panem, On sam przywiódłby was do tego, abyście nie przyjęli nauki o wybraniu Bożym (co ja osobiście uważam za niemożliwe), to odrzućcie ją i więcej nie słuchajcie ewangelicznych kazań o niej, przyjąwszy tylko to, co zrozumieliście i pojęliście jako prawdę Bożą. Niczego innego, prócz tego, jako wstępu powiedzieć nie mogę. Tak naucza Słowo Boże, a z Nim należy się zgadzać.

 

 

            Przechodzę do streszczenia Słowa Bożego, rozdzielając je na poszczególne obrazy.

 

  1. Na początku poruszymy sprawę prawdziwości tej doktryny, bo Słowo Pana mówi, że “Bóg od początku wybrał nas ku zbawieniu”.
  2. Następnie postaramy się pokazać, że zbawienie Boże jest absolutne, bo Słowo Boże mówi, że “Bóg od początku wybrał was ku zbawieniu”, nie z powodu świętości, ale przez uświęcenie ducha i wiarę prawdziwą.
  3. Po trzecie, wybranie jest wieczne, bo “Bóg od początku wybrał was ku zbawieniu”.
  4. Po czwarte, jest ono osobiste i indywidualne, bo “Bóg od początku wybrał was do zbawienia”.
  5. Dalej pokażemy jakie duchowe następstwa przynosi ta nauka Słowa Bożego w życiu wierzących.
  6. Na koniec z Bożą pomocą zobaczymy, czy rzeczywiście ta nauka słowa Bożego jest tak straszna, jak niektórzy myślą, czy rzeczywiście pobłaża ona rozwiązłemu życiu.